Hakowiec z 40-tonowym ramieniem, na podwoziu 10×4 i z kabiną Super Space Cab

W transporcie złomu wysokie tonaże nie są niczym zaskakującym. Dlatego też kolejny przykład wykorzystania ciekawych konfiguracji będzie pochodził właśnie z tej branży. W roli głównej wystąpi Ginaf G6, czyli DAF XF na bardziej specjalistycznym podwoziu.

Samochód ten jest jeszcze na etapie przygotowań i oczekuje na zabudowę, którą będzie urządzenie hakowe marki Palfinger. Ramie zostanie przystosowane do obsługi nawet 40-tonowych kontenerów, a ładowność pojazdu będzie o jednie kilka ton niższa. Jest to bowiem konfiguracja 10×4, z pięcioma szeroko rozstawionymi osiami, co w niderlandzkich warunkach prawnych pozwoli osiągnąć 50 ton dopuszczalnej masy całkowitej. To też wymusiło montaż specjalistycznych zbiorników paliwa, które zmieściły się między trzecią oraz czwartą osią.

Tak wyglądał poprzednik:

Nowe podwozie jeszcze przed zabudowaniem:

Odbiorcą omawianej ciężarówki jest niderlandzka firma Metalimex Metaalhandel, która dotychczas używała 11-letniego Ginafa o podobnej konfiguracji, również z napędem 10×4. Ta ciężarówka też miała 50 ton DMC, a z tego aż 33 ton przypadały na ładowność. Choć trzeba też zaznaczyć, że stary Ginaf miał bardzo lekką konfigurację, z dzienną kabiną pochodzącą z DAF-a CF. Nowa ciężarówka to natomiast Ginaf G6 5250, wyposażony w największą kabinę typu Super Space Cab oraz 480-konny silnik Euro 6, o pojemności 13 litrów.

Dla niezorientowanych dodam, że Ginaf to niderlandzka firma, która specjalizuje się w modyfikowaniu DAF-ów. Ciężarówki otrzymują tam bardziej rozbudowane podwozia, w konfiguracjach, których nie znajdziemy w ofercie fabrycznej. Instaluje się też takie dodatki, jak skrętne osie na podwójnym ogumieniu, czy specjalistyczne zbiorniki paliwa.