Pamiętacie sprawę greckich kierowców ciężarówek, którzy wraz z paraliżem greckiego systemu bankowego rzekomo utknęli przy drogach? Na temat ten rozpisywały się media w całej Europie, a i jak tego tematu nie przegapiłem (TUTAJ). Problem jednak w tym, że teraz pojawiły się głosy uznające to wszystko za jedną wielką bujdę…
Portal „sueddeutsche.de” opublikował w miniony weekend tekst zatytułowany „Grecy rozpłynęli się w powietrzu”, nawiązujący właśnie do doniesień na temat pozbawionych pieniędzy kierowców ciężarówek. Niemieccy dziennikarze postanowili ruszyć na poszukiwania tych Greków, sprawdzając ilu tak naprawdę czeka ich przy autostradach i jaką skalę ma ten problem. Wówczas okazało się, że sytuacja wygląda jak w tytule – Grecy chyba rozpłynęli się w powietrzu.
Nawet przy trasie A7, przez którą wiedzie najpopularniejsza grecka droga na Zachód, próżno było szukać Greków, o których problemach informował „Der Spiegel”. Obecności kierowców pozbawionych pieniędzy nie potwierdziła także lokalna policja, a i kierowcy z innych krajów, robiący w tamtych okolicach „pauzę”, stwierdzili, że z niczym takim się nie spotkali.
Na zdjęciu: dwie ciężarówki z Grecji sfotografowane w ubiegłym roku w Niemczech przez Czytelnika Michała.
Dzięki Albuś!
