Google Maps chce uwzględniać stan nawierzchni przy planowaniu trasy w nawigacji samochodowej

Google pracuje nad interesującym rozwiązaniem mającym usprawnić pracę nawigacji satelitarnych. Nowym pomysłem amerykańskiego giganta są urządzenia, które będą na bieżąco rejestrowały ilość wstrząsów przenoszonych na samochód na danej drodze, tym samym rozdzielając trasy pod względem ich wyboistości. Te określone jako najbardziej dziurawe miałyby być później omijane przez systemy nawigacji satelitarnej. I tak na przykład popularną „patatajką” Google Maps już nigdy by na nie poprowadziło…

Źródło informacji: Interia

Dzięki Michał!