W tym roku łącznie 350 km nowych dróg, a w przyszłym – 500 km. Takie są plany Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Jeszcze w grudniu ogłoszone zostaną kolejne przetargi na projekty finansowane z nowej perspektywy unijnej. Do wydania do 2020 roku będzie nawet 12 mld euro, a priorytetem będzie rozbudowa sieci dróg ekspresowych. Do 2019 r. powstanie m.in. południowa obwodnica Warszawy.
– Na nową perspektywę finansową przetargi zaczęliśmy ogłaszać od czerwca 2013 roku, do dzisiaj łącznie 46 przetargów zostało już ogłoszonych. A jeszcze w grudniu ogłosimy przetarg na obwodnicę Olsztyna, przetarg na drogę S17, czy długo oczekiwaną w Warszawie południową obwodnicę od Ursynowa w kierunku drogi do Lublina. Na tę nową perspektywę priorytetem rządu jest to, żeby uzupełnić sieć dróg ekspresowych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Lech Witecki, Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad.
Od czerwca do końca grudnia GDDKiA ogłosi łącznie przetargi na ok. 700 km dróg. Wśród nich są m.in. ekspresowe S7 (w okolicach Radomia oraz województwach warmińsko-mazurskim i świętokrzyskim), S3 (w woj. lubuskim i dolnośląskim) oraz S8 (w woj. podlaskim). Poza tym trwają postępowania dotyczące również tras S5, S12, S17, S19 oraz S51.
W dobiegającej końca perspektywie GDDKiA otrzymała ok. 10 mld euro. W przyszłej do dyspozycji będzie nieco więcej – 11-12 mld euro. To, na jakich zasadach będą wydatkowane środki, zależy od decyzji ministra infrastruktury i rozwoju.
– Rozpatruje się rzeczywiście powołanie spec-spółki do budowy autostrady A1, fragmentu między Tuszynem a Pyrzowicami, to jest około 140 km. I na tej autostradzie, na której jest możliwy największy ruch w Polsce, jest szansa na to, że specjalna spółka, która będzie z zewnątrz pozyskiwała finansowanie, zostanie stworzona – zapowiada Witecki.
Najważniejszym zadaniem jest dokończenie autostrady A1. Do maja przyszłego roku powinna zakończyć się budowa odcinka do granicy z Czechami. Realizacja zaledwie 7-kilometrowego fragmentu przy samej granicy ciągnie się już od 2007 r. z uwagi na problemy w wiaduktem w Mszanie oraz zerwanie kontraktu na budowę. Austriacką firmę Alpine Bau zastąpił polski Intercor.
– To jest termin realny. Teraz prace w zimie również na tym obiekcie są prowadzone, bo w sumie cała autostrada jest gotowa. Chodzi tylko o zakończenie prac na obiekcie mostowym. Ten obiekt, ja po nim już chodziłem, jest w dużej mierze wykończony, brakuje nam ok. 4 proc., żeby zakończyć całą tę inwestycję. Wszystko zależy od pogody, ale maj to jest ten termin, kiedy chcielibyśmy zamknąć realizację tego projektu – mówi Witecki.
Autostrada A2 łącząca Poznań, Łódź i Warszawę, zostanie wydłużona na wschód do Mińska Mazowieckiego. Oznacza to dodatkowych ok. 20 kilometrów drogi. W ciągu autostrady A2 znajdzie się również południowa obwodnica Warszawy. Na tym odcinku trasa będzie miała kategorię drogi ekspresowej S2. Witecki zapewnia, że południową obwodnicę stolicy uda się dokończyć do 2018 lub 2019 r. GDDKiA zakłada, że nie wliczając okresów zimowych, wykonawcy w systemie „projektuj i buduj” potrzebują ok. 36 miesięcy na zrealizowanie inwestycji.
Do tej pory otwartych zostało ok. 13 kilometrów trasy S2 od węzła Konotopa po zachodniej stronie stolicy do węzła Puławska na południu. Droga ma następnie prowadzić przez Ursynów, Wilanów, nowy most nad Wisłą oraz Wawer do skrzyżowania z trasą S17, gdzie obwodnica Warszawy przejdzie w autostradę A2.
Źródło: