Freightliner z 1,7-metrową maską jako ciężarówka do transportu samochodów

Niemiecką firmę Klekamp Nutzfahrzeuge regularnie śledzę przez Facebooka. Jest to warsztat, który zajmuje się serwisowaniem oraz sprzedażą amerykańskich ciężarówek. I choć ciekawe pojazdy występują tam na porządku dziennym, jedna z ostatnich fotografii szczególnie mnie zaciekawiła.

Otóż na wymianę sprzęgła przyjechał kilkunastoletni Freightliner Classic XL. Okazała się to ciężarówka o stosunkowo skromnym wyglądzie, bez żadnego tuningu i z oznaczeniami bardzo dużego przewoźnika. Coś takiego nie zdarza się często, a i na tym ciekawostki się nie kończą. Opisywany samochód był bowiem ciągnikiem, na którym umieszczono zabudowę. To nadwozie marki Kässbohrer, służące do przewozu samochodów.

Jak wiadomo, autotransportery miewają najmniejsze kabiny na rynku. Tymczasem tutaj bazą  jest samochód, w którym sama tylko osłona silnika ma 177 centymetrów długości. Ponad metr można też policzyć na kabinę sypialną, a do tego dochodzą aż dwie tylne osie na bliźniakach i ogromne kominy układy wydechowego. Wszystko to tworzy jednego z najgorszych kandydatów na autotransporter, jakich tylko można sobie wyobrazić. A mimo to ktoś się na taką ciężarówkę zdecydował.

Właścicielem pojazdu jest niemiecka firma BLG Logistics, z siedzibą w Bremen. Przedsiębiorstwo specjalizuje się w transporcie pojazdów, a trzon jego floty stanowią Mercedesy Actrosy z bardzo małymi kabinami. Pojazdy te widać w całej Europie, a jeden z oddziałów ma miejsce nawet w Rosji. Tymczasem firmową maskotką już od lat jest omawiany Freightliner. To samochód służący do celów demonstracyjnych, prezentowany na specjalne okazje, a jednocześnie wykorzystywany do przewozów.

Wraz z dwuosiową przyczepą, ciężarówka może zabrać na pokład siedem samochodów średniej klasy. To o dwa egzemplarze mniej niż we wspomnianych Actrosach, choć w tym przypadku liczy się po prostu efekt. Dla przykładu, gdy w 2009 roku produkcja Opla Astry została przeniesienia z Niemiec do Wielkiej Brytanii – co dla Niemców było symbolicznym wydarzeniem – BLG Logistics zorganizowało też symboliczny transport. Pierwsza partia nowej Astry przejechała przez Niemcy właśnie Freightlinerem, a w mediach publikowano zdjęcia z tego szczególnego transportu.