Francja: mandaty za korzystanie z telefonu w stojącym samochodzie, z wyłączonym silnikiem

Weltpremiere bei Mercedes-Benz Lkw: Trendsetter Mercedes-Benz: Apple CarPlay™ und Android MirrorLink™ ab sofort auch im Lkw

Zatrzymanie się przy drodze żeby odebrać telefon, napisać wiadomość lub skorzystać z aplikacji to rzecz raczej wskazana. W końcu lepiej robić to stojąc na poboczu lub na parkingu niż w czasie jazdy. Francja wprowadza jednak zasadę, według której korzystanie z telefonu w stojącym samochodzie z wyłączonym silnikiem będzie tak samo nielegalne, jak korzystanie z niego w czasie jazdy.

O sprawie poinformował francuski dziennik „Le Figaro”. Francuski Sąd Najwyższy orzekł, że obsługiwanie telefonu ręką w zatrzymanym pojeździe, nawet przy wyłączonym silniku, powinno być karalne. Dopóki bowiem samochód nie zatrzyma się na wyznaczonym miejscu parkingowym lub na terenie prywatnym, nadal uczestniczy w ruchu drogowym. Jedyny wyjątek może być zastosowany dla osób uczestniczących w wypadkach lub mających awarię. Wówczas można skorzystać z telefonu, aby powiadomić służby ratunkowe.

A co na to sami Francuzi? Według lokalnego stowarzyszenia automobilistów, wyrok Sądu Najwyższego pozbawiony jest sensu. Kierowcy powinni być zachęcani do zatrzymywania się przy drodze, aby skorzystać z telefonu. Zamiast tego wprowadza się reguły, które do takich zachowań zniechęcają.

Warto też zwrócić uwagę na sytuację kierowców ciężarówek. Wyobraźmy sobie, że jesteśmy w niezbyt ruchliwej miejscowości i potrzebujemy internetu aby znaleźć miejsce rozładunku. Nie możemy jednak tego zrobić zatrzymując się przy drodze, nawet pod warunkiem wyłączenia silnika. Najpierw musimy znaleźć oficjalny parking dla samochodu ciężarowego, gdyż inaczej będzie nam groził mandat. A jak wygląda kwestia takich parkingów, wszyscy świetnie wiemy.

Kara za korzystanie z telefonu to we Francji 135 euro. Zabronione jest przy tym korzystanie ze słuchawek, także tych bezprzewodowych, z systemem Bluetooth.