To nie było 7-tonowe Iveco Daily, które jedynie zarejestrowano na 3,5 tony. To nie był nawet samochód z pełną ramą. Zamiast tego ktoś załadował 4 tony na Forda Transita, pochodzącego z popularnej wypożyczalni.
Transit taki jak ten może zaoferować co najwyżej 4,7 tony technicznego DMC. Jak też podaje sama wypożyczalnia, jej egzemplarze mają w dokumentach DMC obniżone do 3,5 tony i ważą około 3040 kilogramów na pusto. To więc oznacza, że może zaoferować co najwyżej 1660 kilogramów ładowności technicznej i zaledwie 460 kilogramów ładowności legalnej.
A ten egzemplarz, zatrzymany na trasie A1 między Bremen a Hamburgiem, ważył nieco ponad 7 ton. 49-letni kierowca poruszał się tak w autostradowym ruchu, w biały dzień, około godziny 10.40. Auto przewoziło pełną zabudowę warzyw, z daleka zwracało uwagę spłaszczonymi oponami i dociśniętym do ziemi podwoziem. Policja zatrzymała więc Transita i zakazała mu dalszej jazdy. Za to o mandacie dla kierowcy w ogóle nie wspomniano.