Ford Transit Custom Ken Block Limited Edition, czyli furgon sygnowany przez wirtuoza jazdy w poślizgu

Że Ford Transit to świetny sprzęt nie tylko do transportowania towaru, ale także do zabaw typowo sportowych wiadomo, nie od dziś. Jest na przykład w Polsce firma WICIK Motorsport, która specjalizuje się w budowie samochodów wyścigowych, a także sprzedaje części do Fordów Transitów, za firmową „maskotkę” mając zmodyfikowany egzemplarz tego właśnie pojazdu. Jest to samochód doposażony w 440-konny silnik V8 rodem z BMW i robiący dzięki tylnemu napędowi takie oto rzeczy:

A dlaczego o tym wspominam? Pomarańczowy Transit rodem z Polski wydaje mi się doskonałym wstępem do informacji na temat Ford Transita Custom Ken Block Limited Edition. Jak sama nazwa wskazuje, jest to samochód za którego przygotowanie odpowiadał słynny Ken Block, czyli człowiek, który zjadł przysłowiowe zęby na jeździe w poślizgu i po prostu szaleństwach za kierownicą. Od pewnego czasu Ken dokonuje swoich wyczynów za kierownicą ponad 600-konnego Forda Fiesty, przygotowanego przez brytyjską firmę M-Sport i dysponującego między innymi kompletnie zmodyfikowanym zawieszeniem oraz układem przeniesienia napędu. A jakby tej współpracy z M-Sport było mało, teraz Ken Block użyczył swojego nazwiska dla limitowanej serii Fordów Transitów Custom, przygotowywanych właśnie przez M-Sport.

ford_transit_ken_block

Ford Transit Custom Ken Block Limited Edition wyróżnia się wyglądem, mając kilka typowo sportowych dodatków. M-Sport przygotowało między innymi felgi firmy OZ, zewnętrzne ospojlerowanie, a także czarny lakier połączony z charakterystyczną okleiną plastikowych elementów. Nie brakuje też tabliczki znamionowej z numerem, potwierdzającej oryginalność pojazdu, zaś niedosyt można odczuwać z chyba tylko jednego powodu – w przeciwieństwie do większego modelu Transit, Transit Custom dostępny jest wyłącznie z przednim napędem…

Transita Custom zmodyfikowanego przez M-Sport opisywałem już TUTAJ.

Wspomnianą Fiestę zobaczycie poniżej: