Rodzina samochodów dostawczych marki Ford ostatnio bardzo się rozrosła. Mamy więc po prostu Transita, który jest największą propozycją o DMC nawet 4,7 tony, mamy średniej wielkości Transita Custom, kompaktowego Transita Connect, a także najmniejszego Transita Courier. Ten ostatni do sprzedaży trafi już tego lata, więc czas przyjrzeć mu się nieco bliżej.
Transit Courier to niewielki samochód dostawczy bardzo blisko spokrewniony z Fordem Fiestą. Auto pomieści 2,3 m3 ładunku, co przy długości zaledwie 4,16 metra jest naprawdę niezłym wynikiem. Co więcej, do wnętrza pojazdu zmieści się jedna europaleta, natomiast ładowność wyniesie 660 kg.
Pod maską najmniejszego Transita znajdą się dwa silniki wysokoprężne – 1.5 TDCi 75 KM oraz 1.6 TDCi 95 KM, a także turbodoładowany „benzyniak” EcoBoost o pojemności 1.0 i mocy 100 KM. Ceny samochodu mają oscylować wokół 10 tys. euro, więc Transit Courier będzie konkurował przede wszystkim z Fiatem Fiorino i jego francuskimi braćmi. Oprócz atrakcyjnych możliwości przewozowych, jego sporą zaletą na tle konkurentów będzie na pewno znacznie atrakcyjniejsza sylwetka.
