Źródło powyższego zdjęcia: kamioni.bg
Dotychczas Fordy Cargo najnowszej generacji występowały w Unii Europejskiej wyłącznie na tureckich rejestracjach, w ramach transportu między Azją a Europą. Jest jednak spora szansa, że wkrótce zobaczymy je także na typowych przerzutach, realizowanych w Europie Zachodniej. A to dlatego, że turecki Ford w wersji Euro 6 zadebiutował w Bułgarii, a nawet zdążył tam już trafić do pierwszego odbiorcy.
Tym pierwszym egzemplarzem był ciągnik siodłowy typu 1842T, wyposażony w niską kabinę sypialną oraz silniki Ecotorq Euro 6 o pojemności 12,7 litra, mocy 420 KM i maksymalnym momencie obrotowym 2150 Nm. Co ciekawe, pod kabiną pojawiła się także najnowsza generacja zautomatyzowanych skrzyni biegów ZF, znana jako Traxon i montowana także do debiutującego właśnie Stralisa XP. Jeśli natomiast chodzi o codzienną pracę zaplanowaną dla tego pojazdu, to będzie ona polegała na ciąganiu naczep z materiałami niebezpiecznymi.
Zdjęcia tego tureckiego egzemplarza zrobił w Poznaniu Czytelnik Filip:
Bułgarski importer Fordów przygotował także ciągnik demonstracyjny (zdjęcie nad tekstem), który będzie oddawany w ręce zainteresowanych przewoźników. W tym przypadku mamy do czynienia z wersją bardziej długodystansową, wyposażoną w podwyższoną kabinę, pełne pakiet spojlerów oraz silniki w mocniejszej wersji 480-konnej. Pozostaje jednak pytanie, czy Bułgarzy zaufają tureckiej technice na tyle, aby wysyłać Fordy także w trasy na Zachód?
Przypomnijmy, że Ford Cargo ma trafić do sprzedaży także w Polsce, za sprawą sieci DBK, która dotychczas specjalizowała się w pojazdach marki DAF oraz Iveco. Z drugiej jednak strony informacje w tym temacie skończyły się na zapowiedzi sprzedaży i jak na razie nic nie zapowiada, aby sprzedaż ta miała rozpocząć się w najbliższych dniach.
Coś takiego można zastać we wnętrzu: