Oto kolejna, piękna fotografia z „rodzinnego albumu”. Możemy tutaj zobaczyć Scanię z początku lat 70-tych, stojącą w towarzystwie swoich praprapraprawnuczek. A żeby było jeszcze ciekawiej, wszystkie te samochody mają takie same barwy i reprezentują specjalistyczne konfiguracje.
Za ten piękny widok odpowiada luksemburska firma budowlana Tragelux, będąca stałym klientem firmy Scania. Przedsiębiorstwo właśnie odebrało dziewięć nowych podwozi, stanowiących egzemplarze rzadko spotykanej serii G. By natomiast odpowiednio ten odbiór uczcić, na miejsce ściągnięto też firmową maskotę, w postaci Scanii 110 Super.
Ten piękny klasyk, w pełni odrestaurowany dekadę temu, jest tylnozsypową wywrotką na trzyosiowym podwoziu 6×4. Jego rzędowy, 11-litrowy, turbodoładowany silnik zamontowany jest przed kabiną, a specjalistycznego charakteru dodają kilkuczęściowe felgi typu Trilex, ułatwiające wymianę opony w bardzo trudnych warunkach. Oznaczenie Super wskazuje też na wersję z turbodoładowaniem, a rok produkcji tego pojazdu musiał przypaść na lata 1969-1976.
Jeśli natomiast chodzi o nowe samochody, to Tragelux wybrało dziewięć egzemplarzy modelu G500. Są to ciężarówki na podwoziach 8×4, w tym sześć trójstronnych wywrotek, dwa egzemplarze do przewozu kontenerów oraz jedna sztuka wyposażona żuraw HDS. Każdy z pojazdów posiada pakiet XT, zapewniający dodatkowe, terenowe wyposażenie, natomiast pod względem kabiny wybrano bardzo ciekawy wariant CG17N. Oznacza on dzienną kabinę ze średnim tunelem silnika, dodatkową przestrzenią za fotelami oraz średnim podwyższeniem dachu.
Poniżej zamieszczam kolekcję starszych zdjęć o podobnych charakterze, zbieranych na 40ton.net już od 2014 roku. Klikając na każdą z fotografii przejdziecie do poświęconego jej tekstu.
