Posiadacze samochodów mogą przygotować się na nowy wydatek. Jak podaje bowiem „Rzeczpospolita”, Poczta Polska zabrała się do sprawdzania radioodbiorników w samochodach. Kontrolowane są auta należące do firm, w tym także te leasingowane. Wszystko ma zaś na celu wyłapanie przedsiębiorców, którzy nie płacą abonamentu RTV.
Ile wynoszą w tej sytuacji kary? Kto nie opłaca abonamentu, a posiada radioodbiorniki, podlega karze w wysokości 30 opłat abonamentowych. Jako przykład można zaś podać firmę z Poznania, którą „przyłapano” na posiadaniu 14 niezarejestrowanych radioodbiorników w samochodach. Zapłaciła ona z tego tytułu 2,5 tys. złotych.
Co ważne, urzędników nie interesuje, czy danego odbiornika używamy, czy na przykład słuchamy muzyki tylko przez telefon i Bluetooth. Płacić trzeba bowiem za samą możliwość odbierania państwowych fal radiowych.
Więcej na ten temat w „Rzeczpospolitej” – tutaj