Oto historia z gatunku tych, których nie słyszy się na co dzień. Pewna holenderska firma transportowa ogłosiła bowiem upadłość ledwie krótko po tym, jak świętowała swoje setne urodziny.
Koops Transport z Rotterdamu rozpoczęło swoją działalność w 1916 roku. Niewiele jest więc w Europie firm o tak dużym doświadczeniu. Ponadto firma wyrobiła sobie z czasem konkretną specjalizację, w dużej mierze skupiając się na międzynarodowym przewozie towarów niebezpiecznych w kontenerach. W połączeniu z ogromnym doświadczeniem powinno to być więc jednoznaczne z bardzo ugruntowaną pozycją na rynku. Co więcej, Koops Transport do końca pozostało w rękach rodzinnych, co często też sprzyja stabilności firmy. A mimo to przedsiębiorstwo wpadło w tak duże problemy finansowe, że musiało właśnie ogłosić upadłość. Kilka miesięcy temu działalność rozwiązała firmowa spółka ulokowana w Almere, natomiast we wtorek to samo spotkało centralę w Rotterdamie.
Pozostając w temacie, polecam następujący tekst:
Historia firmy transportowej, która działa na rynku już od 100 lat, pozostając w rodzinnych rękach