Firma podrobiła przeglądy techniczne w czasie kontroli – ITD sprawdziło to na Litwie

Litewski przewoźnik w dobitny sposób próbował oszukać polskich inspektorów. Gdy zarzucono mu brak ważnego badania technicznego w ciągniku oraz naczepie, postanowił podrobić takie dokumenty, na bazie potwierdzeń przeglądów z 2018 roku.

Sfałszowane dokumenty zostały dosłane mailem, już w czasie kontroli. Inspektorzy zachowali jednak czujność i postanowili skonsultować tę sprawę ze swoimi litewskimi kolegami. Dokonali też kontroli internetowej, w litewskiej bazie pojazdów. Tam zaś potwierdziło się, że firma dokonała fałszerstwa, zmieniając daty oraz przebieg ciągnika na dokumentach sprzed dwóch lat.

W efekcie przewoźnik nie uniknął kar administracyjnych, wyliczonych na 4 tys. euro. Oba dowody rejestracyjne zostały też zatrzymane, a ich odzyskanie będzie wymagało odbycia przeglądów technicznych. Tym razem miejmy nadzieję, że prawdziwych…

Oto komunikat WITD Bydgoszcz:

Kierujący pojazdem nie okazał do kontroli zaświadczeń o ważnych badaniach technicznych ciągnika samochodowego oraz naczepy. W toku kontroli przewoźnik przesłał pocztą elektroniczną skany zaświadczeń, które miały potwierdzać ważne na dzień kontroli okresowe badanie techniczne. 

Kontakt z litewskim odpowiednikiem Inspekcji Transportu Drogowego oraz sprawdzenie pojazdów w litewskim systemie informatycznym (odpowiednik polskiego serwisu: historiapojazdu.gov.pl) wykazały, że pojazdy nie posiadają ważnych badań technicznych.

Szczegółowa analiza zeskanowanych zaświadczeń wykazała, że dokumenty zostały sfałszowane. Zaświadczenia o badaniu technicznym przeprowadzonym w 2018 roku otrzymały nowe daty i miały potwierdzać badania przeprowadzone w roku bieżącym. Co ciekawe, modyfikacji poddano również stan licznika ciągnika samochodowego tak, aby przebieg pasował do rzeczywistego. Mimo starań nieuczciwego przewoźnika manipulacja została wykryta, co spowodowało wszczęcie postępowania wyjaśniającego zagrożonego karą 4000zł oraz 400zł dla osoby zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie.

Dowody rejestracyjne obu pojazdów zostały zatrzymane za pokwitowaniem i zostaną zwrócone dopiero po faktycznym wykonaniu badań technicznych.