Farm Trans przed sądem za płacenie polskim kierowcom zaniżonych stawek – sprawa rusza już w maju

fh farm trans

W marcu, dokładnie TUTAJ, pisałem, że holenderscy kierowcy ciężarówek postanowili zaprotestować przeciwko zatrudnianiu w firmie Farm Trans także ich polskich kolegów, otrzymujących naturalnie zarobki na bardziej polskim niż holenderskim poziomie. Według związkowców z FNV mowa tutaj o około 400-500 euro miesięcznie plus dodatki, podczas gdy kierowcy jeżdżący na żółtych rejestracjach dostają co najmniej 2000 euro plus wynagrodzenie za płatne nadgodziny.

Wspominany protest z marca przewidywał obrzucenie holenderskiej siedziby Farm Trans majonezem i frytkami, lecz na tym wyrazy niezadowolenia ze strony FNV się nie skończył. Media z Beneluxu podają dzisiaj, że holenderski związek zawodowy postanowił zaprowadzić Farm Trans przed sąd. Firma ma tam odpowiadać za łamanie zawartych w Holandii umów zbiorowych i wypłacanie naszym rodakom zaniżonych stawek za pracę wykonywaną w Holandii. Co na to jednak sąd? Tego dowiemy się już w maju, kiedy wystartuje proces. Tymczasem sam Farm Trans wstrzymuje się od komentarzy.

Coś podobnego już przerabialiśmy w przypadku Węgrów jeżdżących dla Van Den Bosch, kiedy to Węgrzy zresztą wygrali (informacje TUTAJ), a ponadto podobne zarzuty postawiono firmie Norbert Dentressangle, która powinna poznać wyrok w maju (informacje TUTAJ).


Powyżej możecie zobaczyć Volvo FH, które uwiecznił  jeden z fotografów grupy www.truck-spotters.eu, „skoczek 69”.