Firma Farm Trans, o której było ostatnio na 40ton.net raczej głośno, dołącza do grona przedsiębiorstw, które przy okazji wprowadzenia do sprzedaży ciężarówek Euro 6 postanowiły spróbować nowej marki. Wybór padł tutaj na firmę Mercedes-Benz, której dwa ciągniki siodłowe typu Actros 1845 dołączają teraz do biało-pomarańczowej floty pełnej produktów Volvo Trucks oraz Scania. Holenderski przewoźnik postawił tutaj na model z kabiną StreamSpace, wyposażony w rozpoznający topografię terenu tempomat PPC. Dlaczego jednak Farm Trans zdecydował się wprowadzenie niemieckich ciężarówek do swojego parku maszyn? Zadecydować miały tutaj bardzo niskie koszty przyjechania jednego kilometra, a także świetny układ FleetBoard, pozwalający na pełną kontrolę nad flotą.
Dwa nowe ciągniki otrzymały holenderskie tablice rejestracyjne, choć można się domyślać, że jak współpraca z Mercedesem się sprawdzi, auta spod znaku gwiazdy z czasem trafią i do Polski. Tymczasem w temacie Polski pozwolę sobie przypomnieć, że już w przyszłym miesiącu ma mieć miejsce rozprawa sądowa związana z zatrudnianiem przez Farm Trans Polaków i wynagradzaniem ich zgodnie z polskimi normami. Więcej na ten temat TUTAJ.
