Od serwisu Promy24.com otrzymałem tekst opowiadający o zmianach na terenie francuskiego terminalu Eurotunnelu. Mówiąc krótko – organizator podwodnej przeprawy zbroi się jakby miał wkrótce przeżyć wielkie zjazdy kibiców z Poznania i Warszawy w dwóch położonych obok siebie hotelach. Zapraszam do lektury:
Eurotunnel podaje informacje o postępach prac, które mają na celu zapobiec zakłóceniom na Kanale La Manche z powodu przebywania w porcie nielegalnych imigrantów.
W mediach pojawiła się informacja, że obóz zwany „dżunglą”, w którym przebywają nielegalni imigranci, w ostatnim czasie znacznie wzrósł. Szacowana liczba imigrantów jest obecnie szacowana na sześć tysięcy. Jednocześnie, po tym jak w Calais wdrożono więcej środków bezpieczeństwa, zaczęły rosnąć obozy przy mniej ruchliwych portach – Dunkierce i Dieppe.
Zarząd Eurotunnelu uważa, że od początku kryzysu podejmuje wiele kroków, aby zagwarantować płynność swoich usług, a także zapewnić bezpieczeństwo kierowcom i towarom. Niemniej jednak, Eurotunnel – istotne ogniwo handlu między Wielkią Brytanią i Europą kontynentalną, spotyka się z coraz bardziej agresywnymi atakami ze strony zorganizowanych grup imigrantów, którzy nielegalnie chcą przedostać się do Wielkiej Brytanii.
Zarząd kładzie nacisk na połączenie pasywnych i aktywnych środków ochrony. W ramach tych pierwszych, Eurotunnel jest w trakcie budowy nowego, 28-kilometrowego ogrodzenia, które otoczy 650 hektarów terminala w Coquelles, a także budowy barier bezpośrednio obok platform. Zwieńczone drutem kolczastym, 4-metrowe ogrodzenie, jest zgodne z najnowszymi standardami NATO. Budowa ma zostać zakończona w ciągu najbliższych kilku tygodni. Będzie to kolejne dodatkowe wzmocnienie dla obecnych już detektorów podczerwieni, ponad 400 kamer i urządzeń do wykrywania. Oprócz tego, wyczyszczono niemal 100 hektarów zarośli i lasów wokół terminalu, w celu ułatwienia nadzoru i usunięcia możliwych kryjówek. W ubiegłym tygodniu rząd francuski potwierdził, że wprowadzono także drony i helikopter, który ma wspomagać działania zabezpieczające.
Tymczasem, rozwój terminalu Coquelles w ramach planu inwestycyjnego Terminal 2015 jest już zakończony. Obecnie umożliwia pomieszczenie do 900 samochodów ciężarowych – równowartość 18 km pojazdów. Zarząd Eurotunnelu wierzy, że pomoże to utrzymywać ciężarówki w pobliżu autostrady, a tym samym zmniejszy ryzyko narażania kierowców na ataki ze strony imigrantów.
Oczywiście, ogrodzenia, kamery i obszar bezpiecznego parkowania to nie wszystkie kroki podjęte przez Eurotunnel. Wiele zależy od aktywnej ochrony infrastruktury przez policję i siły bezpieczeństwa, które zapobiegają atakom na ogrodzenie, infrastrukturę kolejową, punkty dostępu i drogi dojazdowe. Poziom ochrony czynnej został znacznie poprawiony po oficjalnej wizycie w Calais francuskiego ministra spraw wewnętrznych – Bernarda Cazeneuve’a w środę, 21 października.
Policja jest już obecna 24 h na dobę na terminalu i torach francuskich kolei państwowych SNCF, w liczbie 120 funkcjonariuszy i 16 pojazdów. To znaczna poprawa, ponieważ do zeszłego tygodnia na tym terenie było tylko od 12 do 14 pojazdów w nocy i od 3 do 6 w ciągu dnia. Co ważne, dodatkowi funkcjonariusze policji są obecnie zarządzani przez jedno centrum dowodzenia, kierowane przez pułkownika żandarmerii, który będzie obecny na miejscu 24/7 (w systemie zmianowym). Od momentu wprowadzenia nowego systemu, w piątek 23 października, nastąpił wyraźny spadek istotnych zakłóceń infrastruktury terminalu. W tym tygodniu policja zostanie także wzmocniona przez Francuską Gwardię Republikańską, która rozpocznie patrole konne wokół terminalu. Wszystkie działania są zgodne z postanowieniami brytyjskiego i francuskiego rządu, które są opracowywane od czerwca bieżącego roku.
PROMY24.COM
