Firma Eurotunnel, która obsługuje podwodną przeprawę między Francją a Wielką Brytanią, od dłuższego czasu bardzo głośno krytykuje rządy obu krajów za bierność wobec najazdu nielegalnych imigrantów. Teraz natomiast przedsiębiorstwo to uznało, że przysłowiowa miarka się przebrała i zgłosiło się do rządów Francji i Wielkiej Brytanii z żądaniem odpowiedniego odszkodowania.
Mowa tutaj o 9,7 miliona euro, które ma być zwrotem choć części strat i kosztów poniesionych w związku z imigrantami. Nie jest to dużo, bo tylko przez pierwsze sześć miesięcy roku Eurotunnel wydał 13 milionów euro przede wszystkim na dodatkowe zabezpieczenia. To więcej, niż kosztowała obrona przez imigrantami w całym roku 2014.
