Na japońskich drogach można spotkać piękną mieszankę europejskich i azjatyckich ciężarówek. Poza produktami krajowymi, takimi jak kilkudziesięciotonowe warianty ciężarówek Hino, Fuso, czy UD Trucks, należących do koncernów odpowiednio Toyota, Daimler oraz Volvo Trucks, Japończycy nie pogardzą także europejską Scanią, Volvem, czy też Mercedesem. Ba, udało mi się nawet znaleźć malutką fotografię Actrosa po typowo japońskim tuningu, przeprowadzonym zgodnie z zasadami stylu „Dekotora”, opisywanego przeze mnie TUTAJ. Dlaczego jednak o tym teraz wspominam? Wydaje mi się, że powyższa informacja jest doskonałym wstępem do najnowszej informacji o grze Euro Truck Simulator 2.
Europejska gra, będąca symulatorem europejskiego transportu drogowego okazuje się doskonale sprzedawać właśnie w Japonii. Kraj ten znalazł się na liście piętnastu krajów z największą liczbą oficjalnych i aktywowanych kopii Euro Trucks Simulator 2. Aby natomiast wynik ten odpowiednio uczcić, twórcy gry przygotowali dodatek z malowaniami ciężarówek nawiązującymi właśnie do kultury japońskiej. Dodatek ten, związany z symboliczną opłatą, znajdziecie na platformie Steam.