Na zdjęciu: DAF XF Electric
Czy ciężarówki powszechnie staną się elektryczne i czy kierowcy faktycznie mogą zostać zastąpieni autopilotami? Te dwa pytania wzbudzają dzisiaj w branży bardzo wiele kontrowersji. Tymczasem w Holandii trwają prace nad prototypem, w którym spotykają się obie wymienione kwestie.
Firma DAF, holenderski instytut badawczy TNO, a także Uniwersytet Techniczny w Eindhoven otrzymały wspólne zadanie zrewolucjonizowania transportu terminalowego w Rotterdamie. Mają one przygotować flotę ciężarówek elektrycznych, które jednocześnie będą korzystały z autopilotów, zdolnych poruszać się po prywatnych, terminalowych drogach. Tym samym wewnątrzportowy transport kontenerów miałby odbywać się bez emisji spalin, a jednocześnie bez udziału kierowców.
Jak zdradził jeden z menadżerów marki DAF, w rozmowie z holenderskim magazynem „BIGtruck”, odpowiedni prototyp znajduje się już w przygotowaniu. Dysponuje on między innymi systemem naprowadzania na ładowarkę, koniecznym dla pracy bez człowieka. Gdy bowiem zautomatyzowanemu elektrykowi skończy się energia, będzie on musiał we własnym zakresie odnaleźć ładowarkę i ustawić się pod nią z bardzo dużą dokładnością. Wówczas zautomatyzowane ramię ładowarki samo podepnie przewód do gniazda.
Już w najbliższym czasie, gdy tylko prototyp zostanie ukończony, na terenie portu w Rotterdamie rozpoczną się próby z jego udziałem. Dla bezpieczeństwa ciężarówka będzie obsadzona kierowcą awaryjnym, choć całe zarządzanie jazdą ma odbywać się zdalnie, przez operatora siedzącego w biurze. W założeniu jedna taka osoba ma mieć pod swoją pieczą nawet kilka ciężarówek. Czy natomiast oznacza to nadchodzący brak pracy dla kierowców ciężarówek? Na to pytanie DAF odpowiada przecząco. Firmowi inżynierowie są bowiem przekonani, że tego typu autopiloty są rozwiązaniem dla zamkniętych terenów, takich jak właśnie terminale, a za to trudno je sobie wyobrazić na przykład w ruchu miejskim.
Na koniec przypomnę, że bardzo ciekawe zapowiedzi w tym temacie opublikowała w ubiegłym roku niemiecka firma konsultingowa Roland Berger. Analizowano wówczas jak wielu kierowców może stracić pracę właśnie przez pojawienie się autopilotów, a także gdzie może przebiegać linia podziału. Wyniki tego badania omawiałem w następującym artykule: 38% ciężarówek na autopilocie, 62% z kierowcą – tak ma wyglądać przyszłość
