Elektryk oraz diesel V8 Euro 1 – nietypowa para z odbioru nowej Scanii 40R

Ciągnik z napędem całkowicie elektrycznym oraz ośmiocylindrowy diesel zgodny z normą emisji spalin Euro 1, oba w taki samych barwach i z oznaczeniami tego samego przewoźnika – przyznacie, że to bardzo nietypowe połączenie. Dlatego uznałem, że powyższej fotografii należy się pamiątkowa publikacja.

Zdjęcie wykonano w holenderskiej firmie Van Opdorp Transport, która odebrała w ostatnich dniach nową, elektryczną Scanię 40R Highline. Pojazd ten będzie wykorzystywany do bardzo konkretnej roli, mianowicie wyręczy spalinowe ciągniki z marnowania czasu na załadunkach. Zamiast tego elektryk przeciągnie puste naczepy z firmowej bazy do magazynu stałego klienta, oddalonego o około 15 kilometrów. Tam podstawi je na załadunek, a następnie, już z towarem, przekaże ciągnikom z dieslami, by te wykonały dalsze trasy.

Opłacalność tego przedsięwzięcia ma opierać się na fakcie, że Van Opdorp Transport dysponuje na bazie własnym punktem ładowania, czerpiącym energię z paneli fotowoltaicznych. Tym samym pojazd będzie mógł jeździć na bardzo tanim lub nawet na darmowym prądzie. Co jednak ciekawe, pamiątkowych zdjęć z tego odbioru nie wykonano przy ładowarce, jak zwykle ma to miejsce przy przekazywaniu ciężarówek elektrycznych, lecz zamiast tego sięgnięto po zupełnie inny „rekwizyt”. Mowa tutaj o Scanii R143M 420 Streamline z 1993 roku, czyli wspomnianej na wstępie „V-ósemce” z epoki Euro 1.

Ten pieczołowicie odrestaurowany klasyk, niemal od nowości mający tego samego właściciela, to prawdziwa ozdoba firmowej floty. Van Opdorp Transport wyjeżdża nim na szczególne okazje, prezentując się na przykład na lokalnych, branżowych zlotach. W czasie omawianego przekazania „trójka” symbolizowała natomiast drogę, którą ciągniki siodłowe pokonały w ciągu ostatnich trzech dekad. Pod nadwoziami kryły się bowiem dwie różne technologie: 14,2-litrowy silnik V8 o mocy maksymalnej 420 KM, łączony z manualną, 12-biegową przekładnią, a także silnik elektryczny o mocy stałej 544 KM, łączony z 6-biegową skrzynią automatyczną oraz bateriami zapewniającymi około 400 kilometrów zasięgu na jednym ładowaniu.

Silnik spalinowy DSC14 z modelu R143M (reklama z 1993 roku):

Silnik elektryczny EM C3-6 z modelu 40R: