Elektryczne ciężarówki zwolnione z opłat za niemieckie drogi – rząd kusi przewoźników oszczędnościami

Na zdjęciu: Mercedes-Benz eActros opisywany tutaj

Ciężarówki o napędzie elektrycznym mają być zwolnione z niemieckich opłat drogowych. Zmiana ta prawdopodobnie wejdzie w życie 1 stycznia 2019 roku i może skutkować niemałą rewolucją w regionalnym transporcie.

Zniesienie opłat zapowiedziało samo niemieckie ministerstwo transportu. W ten sposób chce się skłonić przewoźników do przesiadki dla elektryczne ciężarówki, który dzisiaj są w Niemczech ogromną rzadkością.

Ministerstwo szacuje, że jedna elektryczna ciężarówka, w ciągu jednego roku, pozwoliłaby zaoszczędzić na opłatach drogowych nawet 5 tys. euro. Do tego można też dodać oszczędność na paliwie i już leasing elektrycznego pojazdu zaczyna się robić atrakcyjny. O ile oczywiście firma wykonuje pracę lokalną, nie potrzebując większego zasięgu.

Sprawa jest tym bardziej istotna, że od lipca tego roku niemieckie opłaty drogowe będą obejmowały nie tylko autostrady, ale też drogi klasy B. Tym samym sieć płatnych dróg rozszerzy się o łącznie 40 tys. kilometrów.