Ekspresem przez Francję – portugalska ciężarówka pędziła przez Bretanię z prędkością 128 km/h

Jak donosi francuski Ouest-France, na drodze N165, nieopodal miejscowości Rosnoën, portugalski kierowca został przyłapany na jeździe z niebagatelną prędkością 128 km/h. Oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jechał on 40-tonową ciężarówką, a wszystko działo się tuż po godzinie 16, czyli tak naprawdę w środku dnia. W związku z taką odwagą Portugalczyk od razu stracił prawo jazdy, a do tego doszło nałożenie na niego zakazu jazdy po terytorium całej Francji. Co zaś z ciężarówką? Dla niej kontrola drogowa zakończyła się przymusową wycieczką do warsztatu, który sprawdzi dlatego pojazd rozpędzał się do tak wysokich prędkości. Można się domyślać, że w aucie po prostu zabrakło „kagańca”.

Czyżby Portugalczyk bardzo się śpieszył aby uniknąć podpalenia? 😉 Zatrzymano go przecież w Bretanii, gdzie rolnicy położyli ostatnio ogień pod hiszpańską ciężarówkę z importowanym mięsem, co opisywałem TUTAJ.

Dodam jeszcze, że to nie pierwszy Portugalczyk, którego opisuję za spore wykroczenie dotyczące prędkości – TUTAJ czeka tekst o kierowcy, który jechał w Luksemburgu z prędkością 111 km/h.

Poniżej: popularna „Majorka”, oczywiście niezwiązana z artykułem.

renault_major