Dziesięć DAF-ów XF105 na złom, za 150 tys. euro, czyli co zezłomują teraz Niemcy

Od dzisiaj, dokładnie 26 stycznia 2021 roku, ciężarówki Euro 5 są w Niemczech sprzętem kierowanym na złom. O godzinie 9 rano wystartował bowiem system, w ramach którego można uzyskać 15 tys. euro za każde takie złomowanie.

Przypomnijmy, że niemiecki program dopłat ma być wsparciem dla producentów ciężarówek, a jednocześnie odbywa się pod pretekstem dbania o środowisko. Każda firma, która zezłomuje starszą ciężarówkę, otrzyma finansową dopłatę do zakupu nowego pojazdu. W przypadku oddania na złom pojazdu Euro 5 lub EEV będzie to 15 tys. euro. Przy starszych ciężarówkach można spodziewać się 10 tys. euro. Za to nowe nabytki muszą być ciężarówkami nieużywanymi, zgodnymi z najnowszymi normami emisji spalin, a także wyposażonymi w boczne czujniki „martwego pola” oraz opony o obniżonych oporach toczenia.

Jakich konkretnie pojazdów może spodziewać się na złomach? Niemiecki portal „Eurotransport.de” przedstawił już przykład firmy, która stara się o dopłatę. Jest to przewoźnik Schulte-Lindhorst z zachodnich Niemiec, specjalizujący w transporcie ponadnormatywnym. Jego flota składa się z ciężarówek marki DAF i nadal przewiduje pewną ilość modelu XF105, oferowanego w Europie między 2005 a 2013 rokiem. Firma postanowiła więc zgłosić te pojazdy do złomowania, w zamian za to chcąc uzyskać dopłaty do zakupu dziesięciu fabrycznie nowych ciągników Euro 6.

Jeśli złomowane „stopiątki” będą zgodne z normą Euro 5, łączna dopłata za ich oddanie może wynieść 150 tys. euro. Biorąc zaś pod uwagę sytuację na niemieckim rynku samochodów używanych, taka transakcja naprawdę może się opłacać. Nawet najświeższe egzemplarze modelu XF105 coraz rzadziej osiągają w Niemczech ceny rzędu 15 tys. euro. Starsze sztuki potrafią zaś kosztować około 10 tysięcy. Poza tym, opłacalna sprzedaż dziesięciu ciągników może być procesem bardzo czasochłonnym. Tutaj mamy zaś możliwość, by pozbyć się tych samochodów bez żadnych dodatkowych zabiegów. Wystarczy złożyć dokumenty w internetowym systemie, poczekać na odpowiedź, pojechać na złom i wykreślić ciężarówkę z oficjalnego rejestru pojazdów. A że budżet całego projektu to aż 800 milionów euro, o przyznanie dopłat raczej nie trzeba się szczególnie martwić.

Na koniec podkreślę, że wspomniane lata 2005-2013 to okres oferowania modelu XF105 na terenie Europy. Na innych kontynentach jego życie znacznie przedłużono, podobnie jak zrobiło to wielu innych producentów ze swoimi modelami Euro 5. Świadczą o tym dwa artykuły z ubiegłego roku, opublikowane w lutym oraz sierpniu: DAF XF105 w końcu zniknie z produkcji, a nową europejską kabinę zobaczymy w tym roku? oraz DAF XF105 kończy karierę w Ameryce – pożegnania z Brazylii i Stanów Zjednoczonych.