Ciężki holownik pomocy drogowej z działem samobieżnym na haku – oto nietypowy widok, który pod koniec ubiegłego miesiąca można było zobaczyć po drodze nr 10 w województwie kujawsko-pomorskim. Awarii uległa tam wojskowa armatohaubica wz. 1977 Dana, potrzebująca najpierw holowania, a następnie transportu na lawecie.
Uszkodzonym działem samobieżnym zajęły się firmy Pomoc Drogowa Toruń Truck & Bus J&J Hejnowicz oraz Truck Gigant Transport. Pierwsze z tych przedsiębiorstw wyjechało do akcji holownikiem na bazie MAN-a TGA, który ściągnął wojskowy, ważący około 25 ton pojazd z drogi i pomógł swoją wciągarką we wprowadzeniu go na niskopodwoziową naczepę. Naczepa ta należała natomiast do drugiej z firm, będąc holowaną również przez MAN-a TGX. Wszystko wyglądało wyjątkowo ciekawie, choć trzeba tutaj zaznaczyć, że armatohaubica Dana ma więcej wspólnego z typowymi samochodami ciężarowymi, niż mogłoby się wydawać. Pod pancerzem kryje się tutaj podwozie czteroosiowej ciężarówki marki Tatra, modelu 815 VT, wyposażonego w napęd 8×8 i 345-konny silnik chłodzony powietrzem.
Poniżej można zobaczyć kilka zdjęć z akcji, opublikowanych na Facebooku, a także krótki film obrazujący pracę wspomnianej wciągarki przy ładowaniu zdefektowanego pojazdu na naczepę:
Dzięki Michał!
