Historia, której przyjrzymy się w tym artykule, pochodzi z Teksasu, czyli z zupełnie innej części świata. Niewątpliwie powinna ona jednak stanowić inspirację dla europejskich, w tym także polskich służb kontrolnych.
Na zdjęciu możemy zobaczyć przedstawiciela policji stanowej z Teksasu, konkretnie z wydziału odpowiedzialnego za kontrole drogowe, wręczającego dyplom za 4 miliony mil pokonane przez żadnego wypadku. Nagroda ta trafiła do kierowcy ciężarówki imieniem Homero Flores Jr. i wzbudziła spory rozgłos w amerykańskich mediach. Została też odpowiednio uczczona przez pracodawcę nagrodzonego, który specjalnie z tej okazji przekazał mu Volvo VNL najnowszej generacji, z 4-milionowym oznaczeniem na dachu.
Teksańska policja postanowiła wręczać nagrody tym kierowcom, którzy mogą stanowić przykład do naśladowania, budując dobre imię branży transportowej. Homero Flores Jr. doskonale do tego założenia pasuje wszak bezwypadkowe 4 miliony mil, czyli 6,4 miliona kilometrów, pokonał w ciągu zaledwie 33 lat, przez cały ten czas wykonując pracę o typowo dystrybucyjnym charakterze. Są to przewozy dla teksańskiej sieci marketów H-E-B, oznaczające regularne wjeżdżanie do miast oraz manewrowanie w gęstym ruchu. A że średni roczny przebieg wyniósł tutaj około 120 tys. mil, 190 tys. kilometrów, musiała to być też praca bardzo intensywna, korzystająca z faktu, że w Teksasie ciężarówki osiągają znacznie wyższe prędkości niż w Europie.
Wiele dekad temu w Polsce też wyróżniano kierowców, którzy bezproblemowo pokonali wyjątkowo duże przebiegi. Skoro więc wszędzie wokół mówi się o niedoborze młodych kierowców i pogarszającym się wizerunku branży, może warto byłoby do tego powrócić?
Dawny dyplom w scenie z serialu „Droga”:
