Dwóch polskich kierowców obrzuconych kamieniami i ranionych nożem – atakować mieli imigranci

Wyjaśnienie: największe belgijskie media pisały o ofiarach jako o kierowcach ciężarówek. Pojawia się też jednak wiele doniesień, w których są oni określani po prostu polskimi robotnikami.


Po wyjątkowo krótkiej przerwie wracamy do tematu nielegalnych imigrantów. Belgijskie media poinformowały bowiem o pobiciu dwóch Polaków, próbujących ochronić ciężarówkę przed włamaniem.

Atak miał miejsce w nocy ze środy na czwartek, w mieście Blankenberge. Na ulicy A.Ruzettelaan, gdzie parkują liczne samochody ciężarowe, pojawiło się trzech podejrzanie wyglądających mężczyzn. Próbowali oni otworzyć plandekę jednego z pojazdów, najwyraźniej chcąc dostać się do środka.

Świadkiem tej sytuacji było dwóch polskich kierowców. Udali się oni w kierunku otwieranej ciężarówki, chcąc spłoszyć włamywaczy. W pierwszej chwili nawet im się to udało, jako że trójka mężczyzn zaczęła uciekać. Chwilę później jednak wrócili, rzucając w kierunku Polaków kamieniami. Następnie wyjęli też noże, atakując kierowców z bliska.

Obaj Polacy odnieśli rany kłute, będąc ranionym między innymi w twarz. Co prawda nie były to obrażenia zagrażające życiu, lecz jeden z kierowców wymagał aż kilkudniowego pobytu w szpitalu. Sprawcy zdarzenia natomiast uciekli, nie pozostawiając po sobie żadnego konkretnego śladu.

Jak stwierdziła lokalna policja, trójka napastników to najprawdopodobniej nielegalni imigranci. Zamierzali się oni włamać do ciężarówki, by za jej pośrednictwem przedostać się do Wielkiej Brytanii.

Na poniższym filmie, nadesłanym przez Czytelnika Marcina, możecie zobaczyć bardzo szczególny znak. Ma on przestrzegać kierowców ciężarówek przez imigrantami włamującymi się do pojazdów i znajduje się ledwie kilka kilometrów od miejsca opisywanego zdarzenia. Jest to droga N350, prowadząca w kierunku terminalu promowego w Zeebrugge.