Dwóch nastolatków ostrzelało w USA osiem ciężarówek, chcąc poćwiczyć strzelanie do ruchomego celu

walmart_ciezarowka

Dwóch nastolatków zostało w amerykańskim stanie Oklahoma zatrzymanych w związku ostrzelania ośmiu samochodów ciężarowych. Obiektem ich ataku stały się zestawy jeżdżące do lokalnego centrum dystrybucyjnego Walmart, poruszające się autostradą numer 75. Dlaczego jednak młodzieńcy ostrzelali te samochody i jak w ogóle policji udało się ich ująć? No cóż, to bardzo nietypowa, amerykańska historia.

Po powtarzających się zgłoszeniach od kierowców ciężarówek, którzy znajdowali na swoich pojazdach dziury po kulach, policja zaczęła chodzić po prostu od drzwi do drzwi, szukając u okolicznych mieszkańców jakiegokolwiek tropu. I tak funkcjonariusze natrafili na mężczyznę, którzy przyznał, że jego 14-letni syn był z kolegami na polowaniu akurat tej nocy, gdy doszło do ostrzału. Jak się jednak okazało, nie było żadnego polowania, a młodzieńcy strzelali właśnie do ciężarówek, chcąc w ten sposób poćwiczyć celowanie do szybko poruszających się celów. Na szczęście ich wybryk nikogo nie ranił, ale nie zmienia to faktu, że zostali oni aresztowani i odpowiedzą teraz za niebezpieczne obchodzenie się z bronią oraz atak z bronią w ręku.