Duński dealer Scania Vojens zrealizował w ubiegłym miesiącu wyjątkowe zlecenie. Na zamówienie norweskiej firmy Tonerud Transport, przygotował dwie Scanie z silnikami przed kabiną. Pierwsza z nich była klasycznym, oryginalnym ciągnikiem z lat 80-tych. Druga to zaś dzieło przeróbki, dokonanej w Holandii na bazie nowej serii S.
Klasycznym ciągnikiem okazała się Scania T142H z 1986 roku. W swoim czasie musiał to być naprawdę mocny pojazd. Pod maską kryje się tu bowiem 14-litrowe V8, rozwijające moc maksymalną 420 KM. Jeśli natomiast chodzi o wygląd zewnętrzny, to po ostatnim remoncie 33-letni ciągnik wygląda po prostu jak nowy.
Druga omawiana ciężarówka ma zaledwie kilka miesięcy. Jest to Scania S730 Highline, która wiosną tego roku przeszła przeróbkę w holenderskiej firmie Vlastuin. Kabinę przesunięto do tyłu, a z przodu zamontowano kanciastą, wysuniętą obudowę silnika. Wtedy też samochód otrzymał nową, symboliczną nazwę S730T.
Co natomiast opisywane pojazdy robiły w Danii? Przede wszystkim, dopasowano je do siebie pod względem malowania. Pomimo ogromnych różnic w rozmiarach kabin, starano się przy tym zachować ten sam układ. Do tego doszły też podobne dodatki, jak zderzaki z obniżającymi spojlerami, pałąki wyznaczające narożniki przodu, czy też tablice świetlne z „Michelinami”.
Zdjęcia firma Scania Vojens opublikowała na Facebooku.
