DVSA, czyli brytyjski odpowiednik ITD, kupiło polski program do kontrolowania tachografów

dvsa_wielka_brytania_radiowoz

Jeśli zatrzyma Was w najbliższym czasie DVSA, swego czasu znane pod nazwą VOSA i zostaniecie poddani kontroli tachografu, z dumą będziecie mogli wskazać na ekran komputera i stwierdzić „made in Poland”. Brytyjska służba odpowiedzialna za kontrolowanie samochodów ciężarowych wybrała bowiem w ostatnich dniach dostawcę oprogramowania do sprawdzania tachografów w ciężarówka. Najlepsza okazała się natomiast właśnie propozycja z Polski, pokonując konkurencyjne produkty z całej Europy.

Mowa tutaj o programie TachoScan Control, przygotowanym przez programistów z polskiej firmy Inelo. DVSA zamówiło łącznie aż 294 licencje na użytkowanie tego programu, a już w najbliższej przyszłości liczba ta ma przekroczyć trzy pełne setki. Warto też dodać, że specjalnie dla DVSA w TachoScan Control wprowadzono pewne zmiany, przygotowując go do brytyjskich przepisów. Ponadto Inelo zorganizowało tygodniowe szkolenie z obsługi programu, przygotowując grupę inspektorów-trenerów, odpowiedzialnych za przedstawienie programu innym funkcjonariuszom. I co więcej, już pierwszego dnia po szkoleniu brytyjscy inspektorzy wykryli przy pomoc swojego nowego narzędzia pierwszą manipulację.

Warto dodać, że Wielka Brytania nie jest jedynym krajem, który wybrał polski produkt. Nie dość, że tylko na Wyspach z TachoScan Control korzysta jeszcze policja oraz DVA (takie ITD z Irlandii Północnej), to jeszcze z kontrolą przy pomocy tego programu możemy spotkać się w w Niemczech, Rumunii, Czechach, Litwie, Łotwie, Estonii, Holandii, Luksemburgu, Słowacji, Słowenii oraz oczywiście w Polsce.

www.inelo.pl