Materac leżący kilka metrów od łóżka, dach obrócony o 90 stopni względem reszty kabiny i wyraźnie zdeformowany fotel – taki widok nie zapowiada niczego dobrego. Szczęśliwie jednak 52-letni kierowca przeżył to zdarzenie i po wydobyciu przez strażaków został przetransportowany do szpitala.
Pozostaje pytanie, dlaczego i jak do tego doszło? Jak podaje nyska policja, żółty DAF z wywrotką wypadł z trasy na prostym odcinku, wjeżdżając na przydrożne drzewo. Wydarzyło się to na drodze wojewódzkiej nr 411, na odcinku Nysa – Głuchołazy, w środę rano.
Źródło zdjęć: KPP Nysa