Dotykowe ekrany mogą spowolnić obsługę pojazdu o 250 procent – szwedzki test

Dotykowe ekrany w coraz większej ilości trafiają do samochodów ciężarowych. Ledwie dzisiaj informowałem o nowej Tesli Semi, której produkcyjna wersja ma wokół kierownicy aż dwa 15-calowe wyświetlacze. Pojawiają się też tak szalone pomysły, jak kierownica z wyświetlaczem, testowana swego czasu w Kamazie Continent (zdjęcie powyżej, artykuł tutaj). Jak natomiast może się to przełożyć na skomplikowanie obsługi, to możemy sprawdzić na przykładzie aut osobowych.

Szwedzki magazyn „Vi Bilägare” postanowił porównać 17-letnie Volvo V70 z jedenastoma nowymi autami różnej klasy. Pod uwagę wzięto między innymi tanią Dacię Sandero, luksusowe BMW iX, chińskie MG Marvel R, czy futurystycznego Hyundai Ioniq 5. Nie zabrakło też osobowej Tesli Model 3 i elektrycznego Volkswagena ID.3, a resztę stawki uzupełniły Mercedes-Benz GLB, Nissan Qashqai, Seat Leon, Subaru Outback oraz Volvo C40. Wszystkie z tych pojazdów miały na pokładzie dotykowe ekrany, choć zakres ich działania był różny – od prostej stacji multimedialnej w Dacii, po olbrzymi, wszystkorobiący ekran w MG.

Volvo V70 z 2005 roku:

Dacia Sandero, najlepszy wynik z dotykowym ekranem:

MG Marvel R, najgorszy wynik z dodatkowym ekranem:

Testowy kierowca miał do wykonania kilka podstawowych czynności, mianowicie uruchomić podgrzewanie fotela, zwiększyć temperaturę wnętrza o 2 stopnie, uruchomić odmrażanie szyby, włączyć radio, znaleźć konkretną stację radiową, zresetować komputer pokładowy, a także ustawić intensywność podświetlenia wskaźników na minimum. Najpierw zrobił to wszystko za kierownicą 17-letniego Volva V70, a następnie musiał powtórzyć te czynności we współczesnych autach z dotykowymi ekranami.

Za kierownicą samochodu 17-letniego, całkowicie pozbawionego dotykowych ekranów, wszystko to zajęło 10 sekund. Przy prędkości 110 km/h kierowca przejechałby w tym czasie 300 metrów. Tymczasem w większości współczesnych modeli zajęło to około 20-30 sekund, pozwalając na przejechanie 600-900 metrów. Spośród całej stawki jedenastu pojazdów, aż osiem mieściło się właśnie w tym przedziale. Stąd też średnia czasu obsługi dla nowych samochodów, która wyniosła 24,7 sekundy – ponad dwa razy dłużej niż w starym V70.

Pozytywnie wyróżniły się dwa współczesne samochody. To Dacia Sandero oraz Volvo C40, w których wszystkie wymienione operacje udało się zamknąć w odpowiednio 13,5 oraz 13,7 sekundy. Wynikało to z pozostawienia dużej ilości fizycznych przycisków, a także bardzo prostego układu w ekranach. Za to negatywnym rekordzistą okazało się MG Marvel R, gdzie cała operacja trwała 44,9 sekundy! W tym czasie testowy kierowca przejechałby 1,3 kilometra.