Dostawy ciężarówek na biogaz – Iveco Stralis NP na CBG oraz Scania R410 na LBG

Gdy mowa o zasilaniu ciężarówek gazem, gaz ziemny często wymieniany jest jako paliwo tymczasowe. CNG lub LNG ma być tylko przystankiem na drodze do korzystania biogazu. Jest to gaz przygotowywany na bazie odpadów, w niemal stu procentach eliminujący emisję CO2.

Ekologiczny charakter biogazu wydaje się niepodważalny. Instalacje do produkcji takiego paliwa nadal są jednak rzadkością, podobnie jak wykorzystujące je ciężarówki. Auta tego typu tak naprawdę dopiero zaczynają trafiać do szerszego użytku. W ostatnich dniach mieliśmy zaś tego dwa przykłady, w postaci ciężarówek marki Iveco oraz Scania.

23 stycznia do włoskiej floty Lidla trafiło pięć egzemplarzy Iveco Stralis NP460. Samochody te można tankować sprężonym gazem i ma być to właśnie biogaz (CBG), a nie zwykły gaz ziemny (CNG). Lidl będzie wykorzystywał te pojazdy w ramach swojego centrum dystrybucyjnego w Somaglii na północy kraju. CBG zapewni około pół tysiąca kilometrów zasięgu, a operatorem pojazdów będzie firma transportowa LC3 Transporti.

Drugie biogazowe przekazanie z ostatnich dni miało miejsce w Skandynawii. Szwedzki oddział duńskiej firmy Frode Laursen odebrał od dealera Scanię R410 Highline na biogaz w formie płynnej (LBG). Pojazd ten może zaoferować 1100 kilometrów zasięgu i jest typowo skandynawskim, trzyosiowym ciągnikiem z dodatkową osią wleczoną.

Frode Laursen obsłuży tym pojazdem klienta z branży spożywczej. Będzie to sztokholmski oddział firmy Arvid Nordquist, zajmującej się hurtowym handlem kawą. Zapowiada się przy tym głównie dystrybucyjne trasy, przy których ekologiczny napęd ma mieć szczególnie duże znaczenie.