Dostawczaki zostaną objęte elektronicznymi opłatami, czyli co wkrótce zastąpi na autostradach bramki

fiat_ducato_2014_galeria_34

Jest już prawie pewne jaki nowy system opłat za autostrady rządzący przygotują dla pojazdów lżejszych niż 3,5 tony. Resort infrastruktury brał na początku pod uwagę trzy opcje – winiety, tzw. video-tolling oparty na kamerach monitorujących tablice rejestracyjne, a także elektroniczny pobór opłat, niemalże identyczny jak system viaTOLL dla ciężarówek i autobusów. Dwie pierwsze opcje mają być już jednak wstępnie odrzucone i wygrać ma właśnie elektroniczny pobór opłat z bramownicami.

Dlaczego tak? Powód jest bardzo prosty – cała infrastruktura jest już gotowa, bramownice stoją, więc wystarczy stworzyć nowy typ urządzeń dla samochodów osobowych, uczynić go obowiązkowym wyposażeniem każdego jeżdżącego po autostradach samochodu i już można usuwać z płatnych tras klasyczne bramki. Co ciekawe, rząd chce tutaj podobno dopuścić stosowanie urządzeń rozmaitych firm, w tym także emitentów kart flotowych (np. DKV, czy UTA), aby uniknąć w ten sposób monopolu jednego przedsiębiorstwa. Jaki jednak ostateczny kształt przyjmie całe przedsięwzięcie, tego dowiemy się w najbliższych dniach.