Dopłaty do elektrycznych ciężarówek – na co Francuzi dostali 20 milionów euro

Władze Francji właśnie podsumowały kolejną rundę dofinansowań do zakupu elektrycznych ciężarówek. Spójrzmy więc co przyznano francuskim przewoźnikom, w jakich ilościach oraz na jakich zasadach.

Wnioski do tego programu zbierano od 12 czerwca do 19 sierpnia, przygotowując budżet w łącznej wysokości 20 milionów euro (85 milionów złotych). Z dofinansowań mogły skorzystać firmy zatrudniające do 250 osób, mające obroty poniżej 50 milionów euro i chcące zakupić lub wyleasingować samochody ciężarowe z napędem całkowicie elektrycznym.

Dopłaty ustalono na trzech poziomach: 20 tys. euro dla podwozi do 12 ton, 65 tys. euro dla podwozi do 32 ton, a także 90 tys. euro dla ciągników siodłowych. Dla zobrazowania dodam, że 90 tys. euro to około jedna trzecia wartości elektrycznego ciągnika w niezbyt bogatej konfiguracji. W programie też zastrzeżono, że jedna firma może wnioskować o dofinansowanie maksymalnie 20 pojazdów, a łączna wartość udzielonej pomocy nie może przekroczyć 1 miliona euro.

Zainteresowanie programem okazało się na tyle duże, że cały 20-milionowy budżet został rozdzielony. Łącznie objął on zakup lub leasing 85 elektrycznych podwozi, a także 163 elektrycznych ciągników siodłowych. To swoją drogą pokazuje, że nawet w przypadku elektryków, mających mocno ograniczone zasięgi, ciągniki zachowują dużą popularność. Jeśli natomiast chodzi o sektory, w których będą pracowały te pojazdy, to francuski raport wymienia dużą różnorodność. Mowa tu między innymi o transporcie dla branży przemysłowej, rolno-spożywczej, wydobywczej oraz dystrybucyjnej.

Omawiany program był już kolejną tego typu akcją we Francji. Dofinansowania do zakupu ciężarówek elektrycznych zaczęto tam bowiem przyznawać jeszcze w 2023 roku. Jednocześnie już trwają zgłoszenia do kolejnej rundy, która będzie dysponowała kilkukrotnie większym budżetem, sztywno rozdzielonym na poszczególne kategorie pojazdów. Będzie to aż 57 milionów euro na podwozia, 38 milionów euro na ciągniki, 10 milionów euro na autobusy miejskie i 5 milionów euro na autobusy międzymiastowe. Przyjmowanie zgłoszeń potrwa do 7 października.

Dodam, że w Polsce również przygotowuje się podobny program, mający potrwać 4 lata i objąć łączny budżet w wysokości 1 miliarda złotych. Całe przedsięwzięcie miało wystartować jeszcze przed końcem bieżącego roku, ale żadne konkretne terminy nie zostały jeszcze podane.

Na zdjęciu: Renault Gamy T w elektrycznej wersji E-Tech