Dodatkowa tona DMC dla ciężarówek na gaz, dodatkowe 2 tony dla „tirów na tory”

Prawdopodobnie przed końcem września w życie wejdą nowe niemieckie limity dopuszczalnej masy całkowitej. Będą to kolejne przepisy, na których skorzystają posiadacze ciężarówek na gaz ziemny.

W chwili obecnej posiadacze „gazowców” nie płacą w Niemczech opłat drogowych i stan ten utrzyma się aż do końca 2023 roku. A jeśli w życie wejdzie nowy projekt niemieckiego rządu, gazowe ciężarówki mogły zabrać dodatkową tonę towaru. Projekt przewiduje bowiem specjalny wyjątek, który podwyższy DMC wybranych typów pojazdów.

Ciężarówki na gaz ziemny – czy to płynny (LNG), czy sprężony (CNG) – będą mogły ważyć o 1 tonę więcej niż dotychczas. Coś takiego ma zrekompensować wysoką masę ich zbiorników. Gdy zaś ciężarówka będzie miała napęd elektryczny – czy to akumulatorowy, czy też zasilany z wodoru – DMC będzie można podnieść o 2 tony.

Ponadto Niemcy chcą podnieść DMC ciężarówek wykonujących transport intermodalny, by zachęcić w ten sposób do przenoszenia naczep na tory. W chwili obecnej obowiązuje zasada, że intermodalny przewóz może ważyć 44 ton, ale tylko w parze z trzyosiowym ciągnikiem. Po zmianach wprowadzi się zaś DMC 42-tonowe, dla intermodalnych przewozów ze zwykłymi ciągnikami dwuosiowymi.  

Wyjątki dla „elektryków” i „gazowców” są możliwe, gdyż wcześniej podobne zasady zatwierdziła Unia Europejska. Na tej samej podstawia ma też powstać wyjątek w Polsce, podnoszący DMC elektryczny lub gazowych aut dostawczych do 4,25 tony. Coś takiego spodziewane jest w przyszłym roku i więcej na ten temat pisałem w następującym tekście: 4,25 tony na kategorię B od 2021 roku – nowość, która tak naprawdę niczego nie zmieni?