Internet obiegają zdjęcia polskiej ciężarówki, która utknęła na plaży w łotewskiej miejscowości Jurmala. Pojazd najpierw zaskoczył turystów samą swoją obecnością, a następnie zakopał się w piasku. Rodzi się więc pytanie, dlaczego ciężarówka znalazła się w tak dziwnych okolicznościach?
Wbrew wielu opiniom, nie był to efekt żadnej pomyłki, czy też wybryku ze strony kierowcy. Wręcz przeciwnie, DAF z naczepą musiał wjechać na plażę, gdyż dokonywał tam w środę załadunku. Ciężarówka odbierała sprzęt wykorzystywany przy mistrzostwach siatkówki plażowej z cyklu World Tour FIVB 2019.
Zestaw jechał po plaży, by dotrzeć do utwardzonego, betonowego wyjazdu. I faktycznie udało mu się do niego dotrzeć, lecz tylko przednim, prawym kołem. Tylna oś pozostała w piasku, całkowicie tracąc przy tym trakcję. Dalej pojazd więc nie pojechał, wymagając holowania przy użyciu ciężkiego sprzętu.
Co więcej, krótko później doszło do identycznego zdarzenia, tym razem z udziałem MAN-a TGX. Również i ta ciężarówka utknęła przy wyjeździe z piasku na beton. W tym przypadku Łotysze byli jednak lepiej przygotowani, jako że holownik w postaci ładowarki teleskopowej czekał już w pogotowiu.
Film z DAF-em:
Film z MAN-em:
Przy filmach prawdopodobnie wyświetlą Wam się rozbudowane komunikaty w języku łotewskim. Są to pytania o zgodę na przetwarzanie plików typu „cookies”. Lewy z nich oznacza „Zgadzam się”, prawy mówi „Dowiedz się więcej”.