Dotychczas firma DKV Euro Service kojarzyła się z popularnymi kartami paliwowymi. Teraz firma rozliczy także energię elektryczną, zawiązując w tym celu współpracę z niemieckim gigantem energetycznym Innogy.
Innogy pracuje właśnie nad budową europejskiej sieci nowoczesnych ładowarek samochodowych. Przedsiębiorstwo działa między innymi w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Holandii, Belgii, Polsce, Czechach, Słowacji oraz Węgrzech, a więc właśnie tam można spodziewać się nowych punktów ładowania.
DKV ma natomiast to ładowanie rozliczyć. Ma być to rozwiązanie przede wszystkim dla flot, w tym między innymi dla firm transportowych. Podobnie więc jak w przypadku konwencjonalnego paliwa, firmowi kierowcy będą płacili za ładowanie kartami DKV, a następnie ich pracodawca otrzyma zbiorczą fakturę.
Co więcej, w ramach jednej umowy z DKV, a nawet w ramach jednej faktury, będzie można kupować zarówno prąd, jak i paliwo. Ułatwi to więc rozliczenia we flotach o mieszanym charakterze.