Debiutuje Fiat Doblò po modernizacji, czyli elastyczniejsze silniki, nowy przód i praktyczniejsze wnętrze

140916

Chyba nikogo nie zdziwi, że piątek zaczniemy od kolejnych nowości z targów IAA w Hanowerze. Tym razem sprawa będzie dotyczyła odnowionego Dolbo, które śmiało można nazwać pewną niespodzianką. Co Włosi zmienili w swoim dostawczaku? Modyfikacje oczywiście nie były szczególnie duże, lecz trudno nazwać je nieistotnymi.

Po pierwsze, na warsztat wzięto turbodiesle o pojemności 1.3 oraz 1.6 litra. Poprawiono w nich tzw. krzywą momentu obrotowego, czyniąc auta bardziej elastycznymi przy niższych obrotach. W silniku 1.3 chwilowy wzrost momentu wyniósł podobno nawet 40 procent. Poza tym silniki 1.3 o mocy 90 KM oraz 1.6 o mocy 105 KM dostępne są w nowej wersji EcoJet, która posiada na pokładzie system Start&Stop, opony o obniżonym oporze toczenia, olej o niskiej lepkości, alternator z inteligentnym systemem działania, pompę oleju o zmiennej pojemności oraz pakiet aerodynamiczny. Wszystko to ma oczywiście skutkować niższym spalaniem. Nowością w Doblo jest też systemu Traction+ imitującego szperę osi napędowej. Działanie tego systemu opisywałem już TUTAJ przy okazji testu Fiata Fiorino Adventure.

Kolejną istotną zmianą jest przeprojektowanie wnętrza. Nie dość, że mamy tam teraz ładniejszą deskę rozdzielczą i rozbudowany system multimedialny z dużym wyświetlaczem, to jeszcze pomajstrowano przy fotelu pasażera. Do wyboru są teraz dwa jego nowe warianty – ławka na dwie osoby, które będą oczywiście musiały pomęczyć się w ścisku, a także pojedynczy fotel, którego oparcie złożymy na płasko, uchylimy otwór w ścianie grodziowej i przewieziemy w ten sposób naprawdę długi ładunek.

Trzecią nowością jest zaś sam wygląd. Mi się podoba, ale oceńcie sami:

fiat_doblo_2014_01 fiat_doblo_2014_04 fiat_doblo_2014_03 fiat_doblo_2014_02