Darmowy prysznic i kawa dla kierowców ciężarówek – hotel w czasach pandemii

Właściciele niewielkiego, niemieckiego hotelu zastanawiali się jak przetrwać załamanie branży turystycznej. Rozwiązanie znaleźli w obsługiwaniu kierowców i teraz proszą w mediach o nagłośnienie tej historii. Ma on trafić nie tylko do samych kierowców, ale też do innych hotelarzy, mogących podjąć podobne kroki.

Poul’s Hof to hotel z restauracją położony w malowniczej wiosce Klettbach, nieopodal Erfurtu. Po wybuchu pandemii obiekt stracił niemal wszystkich klientów, jako że turystyczne pobyty zostały zakazane. Zamiast jednak doprowadzić do zamknięcia i zwolnić całą załogę, właściciele postanowili zmienić charakter swojej działalności. Z pomocą przyszła im autostrada A4, której węzeł znajduje się zaledwie kilometr dalej.

Zamiast na turystów, Poul’s Hof nastawił się na kierowców ciężarówek. Bez jakichkolwiek opłat oferuje się im prysznice, toalety oraz kawę. Wprowadzono też promocję w restauracji i za każde z dań kierowcy płacą tylko 7,50 euro. Gdy natomiast będą chcieli zamienić kabinę na hotel, za jedną dobę zapłacą 29 euro, czyli mniej więcej pół ceny. Jest to możliwe, gdyż odpoczynek kierowcy nie jest uznawany za pobyt turystyczny.

O powyższej akcji kierowców informuje się specjalnymi ulotkami (zdjęcie poniżej). Jest tam też wyjaśnienie, że hotel umożliwia parkowanie tuż przed budynkiem. Jeśli natomiast chodzi o powodzenie akcji, to już pierwszego dnia z transportowej oferty miało skorzystać kilkunastu kierowców.