Trudno uznać tę informację za zaskakującą – Dania podjęła decyzję o przedłużeniu testów 25,25-metrowych ciężarówek, od 2008 jeżdżących po drogach na specjalnych warunkach. To już drugie przedłużenie w historii tego projektu, z czego pierwsze miało miejsce w roku 2010, po podsumowaniu pierwszych, nawet nie dwuletnich doświadczeń.
Jak Duńczycy uzasadniają teraz swoją decyzję? W chwili obecnej po Danii jeździ 675 zestawów o długości 25,25 metra i nie odnotowuje się przy tym żadnych szczególnych problemów. Jednocześnie „megaciężarówki” o maksymalnej masie całkowitej 60 ton udowodniły, że po prostu się opłacają i dlatego też będą mogły pozostać na drogach co najmniej do 2030 roku, czyli przez kolejne 14 lat. Nowy, rekordowo długi termin jest świetną wiadomością dla firm transportowych, które nie będą musiały obawiać się inwestowania w dłuższy sprzęt.
W połowie ubiegłego roku – TUTAJ – informowałem także o rozbudowanie infrastruktury przygotowanej dla dłuższych pojazdów. Rozbuduje się przede wszystkim parkingi, umożliwiając bezpieczne zatrzymywanie „megaciężarówek” na obowiązkowe przerwy.
