Już tylko jeden dzień dzieli nas od premiery nowych ciężarówek marki DAF (na transmisję zapiszecie się tutaj). Modele XF oraz XG zaprezentują zupełnie nową kabinę, z nowym podejściem do aerodynamiki oraz z możliwością wydłużenia sypialni. A tymczasem przenosimy się do Afryki, gdzie dotychczasowy XF właśnie został… zaprezentowany.
Wraz z wprowadzaniem następcy w Europie, dotychczasowy DAF XF „Pure Excellence” trafił do sprzedaży w Republice Południowej Afryki. Ciężarówka dopiero co odbyła tam oficjalną premierę, zastępując doskonale znany model XF105. Swoją drogą, po Rosji i Australii to chyba ostatni duży rynek, z którego 17-letni model XF105 jest wycofywany.
A przy okazji nie obyło się też bez egzotycznych ciekawostek. Dla przykładu, południowoafrykański XF „Pure Excellence” jest dostępny w tylko jednej konfiguracji podwozia – jako ciągnik siodłowy 6×4. Ograniczono też ofertę silników, oferujący wyłącznie jednostki 13-litrowe, o mocy 480 lub 530 KM. To dlatego, że na drogach RPA dominują „pociągi drogowe”, składające się w dwóch naczep i osiągające do 56 ton dopuszczalnej masy całkowitej. Jest to też kraj z licznymi odcinkami górzystymi, więc słabsze silniki nikomu nie byłyby potrzebne.
Niepotrzebny okazuje się też płyn AdBlue. Na zdjęciach nie zobaczymy żadnego większego katalizatora i nie jest to żaden przypadek. Oba wspomniane warianty silnika są bowiem jednostkami Euro 3, a więc pozbawiono je rozbudowanych układów oczyszczania spalin. Za to jak najbardziej instaluje się do nich zautomatyzowane skrzynie typu Traxon, o 12 lub 16 przełożeniach. Jest też znany z Europy hamulce silnikowy MX Engine Brake oraz pełna oferta systemów elektronicznych, jak tempomat przewidujący topografię terenu, przedni radar i asystent pasa ruchu.
Zdjęcia pierwszych przekazanych egzemplarzy: