DAF podbił ciągnikami siodłowymi całą Europę i rządzi na sześciu całych rynkach

Większość producentów ciężarówek ma za sobą bardzo ciężki rok. Sprzedaż gwałtownie spadła, fabryki tymczasowo zamknięto, a klienci przez dobre kilka miesięcy nie stawiali się u dealerów. Nie przeszkodziło to jednak firmie DAF w dalszym opanowywaniu bardzo istotnych rynków.

Niderlandzki producent utrzymał rynkowe prowadzenie w pięciu krajach. Szczególnie wyróżniają się przy tym Niderlandy oraz Wielka Brytania, gdzie DAF miał odpowiednio 31,8 oraz 31,6 proc. krajowej sprzedaży. Innymi słowy, niemal co trzecia nowa ciężarówka była tam właśnie marki DAF. Mniej więcej co czwartego nowego pojazdu pojazdy dotyczy to natomiast na Węgrzech, w Bułgarii oraz w Polsce. Tam DAF odnotował w 2020 roku odpowiednio 27,9, 25,4 oraz 23,7 proc. rynkowych udziałów.

Udało się też objąć rynkowe prowadzenie w kolejnym, szóstym kraju. Była to Portugalia, gdzie w 2020 roku niderlandzki producent zdobył 21,8 proc. całej sprzedaży. Poza tym DAF stał się też największym zagranicznym sprzedawcą ciężarówek w Niemczech oraz Francji, coraz częściej konkurując z Mercedesem, MAN-em oraz Renault Trucks.

A do tego dochodzi miano największego dostawcy ciągników siodłowych w całej Europie. I to chyba najlepiej pokazuje, które produkty sprzedają się u DAF-a najlepiej. Są to właśnie ciągniki, w tym przede wszystkim sprzęt do transportu długodystansowego. Stąd też doskonałe wyniki z Polski oraz Bułgarii.

Niewykluczone, że dane z roku 2021 będą wyglądały bardzo podobnie. Za to w roku 2022 może się już sporo namieszać. DAF szykuje bowiem premierę nowej generacji największego modelu, a więc na rynku ciągników siodłowych będzie musiał walczyć zupełnie nowym i zapewne też droższym produktem. Więcej na jego temat w następującym tekście: Kupując nowego DAF-a XF będzie można wybrać wydłużoną lub zwykłą sypialnię?

A zdjęcie pochodzi z grudniowego artykułu: 400 DAF-ów XF czeka na odbiór przez Primafrio – firma zamówiła łącznie 1300 sztuk