Pod koniec sierpnia prezentowałem Dacię Duster w wersji pickup przyłapaną na oficjalnych, producenckich testach. Zdjęcia wydawały się być sygnałem, że rumuński pickup już wkrótce wyjedzie na drogi, stając się oficjalnym produktem w gamie Dacii. Okazało się jednak, że sprawa jest znacznie ciekawsza.
Terenowy pickup produkowany jest na bazie pięcioosobowego wariantu przez firmę Romturingia, co faktycznie zlecane jest oficjalnie przez samą Dacię. Nie znaczy to jednak, że auto będzie dostępne w normalnej sprzedaży. Skonstruowano je bowiem na zamówienie jednej firmy, która wykupi całą produkcję. Mowa tutaj o 500 egzemplarzach, która pojadą do przedsiębiorstwa OMV Petrom, największego rumuńskiego podmiotu zajmującego się gazem oraz ropą. Pierwsze 10 egzemplarzy OMV Petrom już odebrało, natomiast kolejne 490 pojazdów trafi do firmy do końca przyszłego roku. Jeśli natomiast chodzi o sprzedaż także dla innych klientów, to Dacia i Renault w najbliższym czasie czegoś takiego w ogóle nie przewidują.
Pickupy zamówione przez OMV Petrom bazują na czteronapędowej wersji z zamkniętym nadwoziem i wyposażono je w 110-konne warianty silnika 1.5 dCi. Auta wyróżniają się długą na 1,7 metra skrzynią ładunkową, którą możemy obciążyć maksymalnie półtonowym ładunkiem. Koszt takiego przebudowania Dustera na auto z nadwoziem typu pickup to podobno około 3 tys. euro.
