Czterech bohaterów z brytyjskich dróg: niskie FH, Vito Sport-X, różowy TGM i specjalistyczna seria K

Skoro brytyjscy importerzy robią naprawdę dobrą robotę ze zdjęciami prasowym i wyczerpującymi komunikatami, to żal byłoby nie zaprezentować ich także w Polsce. Dlatego też przedstawię teraz kilka zdjęć i kilka zdań na temat czterech pojazdów, które w ostatnich tygodniach pojechały w Wielkiej Brytanii do klientów. Każda z tych maszyn wyróżnia się czymś szczególnym, więc tekst powinien zainteresować nie tylko osoby mieszkające na co dzień w UK.

1. Volvo FH 500 z niskim dachem

Mocne i wyróżniające się z tłumu ciężarówki – śmiem twierdzić, że to zagadnienie interesujące chyba wszystkich miłośników ciężkiej motoryzacji. Dlatego też przedstawię pokrótce jeden z takich pojazdów – Volvo FH Euro 6, które sprawiła sobie szkocka firma Davidson Brothers specjalizująca się w wytwarzaniu paszy dla zwierząt. Codzienną pracą niebieskiego FH 500 będzie ciągnięcie wywrotek, silosów oraz naczep tylko walking-floor.

volvo_fh_niski_dach_szkocja_1 volvo_fh_niski_dach_szkocja_2

500-konna ciężarówka to typowo brytyjski ciągnik siodłowy, czyli trzyosiowa konstrukcja ze skrętną, unoszoną trzecią osią. Nieco mniej typowa jest za to kabina, będąca niską, sypialną konstrukcją, cały czas bardzo rzadko spotykaną w przypadku tego modelu. Dodatkowo nadwozie pokryło bardzo charakterystyczne malowanie z błękitnymi i białymi akcentami, natomiast na dachu stanął rząd dodatkowych reflektorów. W trosce o obniżenie masy zainwestowano także w aluminiowe felgi Alcoa Dura-Bright, które wraz ze wszystkimi powyższymi smaczkami nadały autu także sporo charakteru.

2. Mercedes Vito Sport-X, który zawstydzi niejednego Golfa po tuningu

Brytyjska gama Mercedesów Vito obejmuje zupełnie nieznane u nas warianty Sport oraz Sport-X. Jak łatwo się domyślać, są to usportowione warianty średniej wielkości „dostawczaka”, które wyróżniają się kilkoma efektownymi dodatkami. Szczególnie wersja Sport-X warto jest uwagi, bo oferuje w wyposażeniu 18-calowe alufelgi Brabus, 3-litrowego diesla V6 o mocy 224 KM i zestaw spoilerów. Wszystko to tworzy naprawdę atrakcyjnie wyglądający pojazd, który pod względem osiągów, kolokwialnie mówiąc, wciąga nosem każdego Transita SportVan.

mercedes_vito_sport-x_slusarz_1 mercedes_vito_sport-x_slusarz_2

Właśnie takie Vito Sport-X sprawił sobie Jason Gould, który prowadzi usługi ślusarskie pod nazwą Dr Locks. Biały Mercedes jest jednym z najważniejszych narzędzi pracy, bo pozwala szybko dojechać do klientów niezależnie od pory dnia i warunków na drodze. Jest to o tyle istotne, że Dr Locks specjalizuje się w pomocy w nagłych przypadkach – 24h jest pod telefonem, aby pojechać do klienta, który na przykład zatrzasnął drzwi w domu.

3. Różowy MAN, który pomaga walczyć z rakiem

Wytwarzająca beton firma Watts Mix odebrała kilka tygodni temu MAN-a TGM 26.360 6×4 z zabudową typu betoniarka. Nie jest to jednak typowa „grucha”, jakich tysiące na europejskich drogach, lecz pojazd wyróżniający się bladoróżowym kolorem. Skąd pomysł na właśnie taką barwę? Powód jest bardzo prosty – Watts Mix otwierało właśnie nowy zakład produkcyjny i szukało sposobu, aby przyciągnąć do siebie uwagę potencjalnych klientów. Zarząd firmy uznał więc, że najlepiej zrobić to przy pomocy wyróżniającej się z tłumu ciężarówki.

man_tgm_rozowa_betoniarka_2 man_tgm_rozowa_betoniarka_1

Różowy to jednak nie tylko barwa przyciągająca spojrzenia, lecz także symbol walki z rakiem piersi. Dlatego też właściciele kobieco wyglądającego MAN-a postanowili przy okazji jego zakupu wspomóc jedną z fundacji zajmujących się właśnie tą chorobą. I tak określony procent każdego zarobku Watts Mix trafia do Breast Cancer Campaign, tak długo, aż uzbiera się z tego kwota 10 tys. funtów.

4. Renault serii K, które wygląda jakby miało przejąć władzę nad światem

Ostatnimi pojazdami z grona wyjątkowej czwórki są natomiast cztery 460-koenne Renault serii K kupione przez White Hare Aggregates Ltd. Również i ta firma zajmuje się wytwarzaniem betonu, lecz jej nowe ciężarówki wcale nie są wywrotkami. Wyposażono je w mieszarki typu objętościowego, które wykorzystują do działania wbudowane wewnątrz świdry lub konstrukcje przypominające wiosła. Tego typu rozwiązanie może pomieścić do 10 m3 surowca, który terenowe podwozie dostarczy następnie w najbardziej niedostępne miejsca. Będzie to oczywiście możliwe dzięki świetnym właściwościom terenowym następcy Keraxa, dużemu prześwitowi oraz konfiguracji 8×4.

renault_k460_mieszarka_objetosciowa_1 renault_k460_mieszarka_objetosciowa_2

Pewien komentarz należy się także prezencji ciężarówki. Charakterystyczny przód serii K w połączeniu z nietypową zabudową sprawia bowiem, że auto wygląda niczym bohater filmu o transformersach.

Zdjęcia: Volvo Trucks UK, Mercedes-Benz UK, MAN UK, Renault Trucks UK