Cysterna paliwowa najechała na korek, przyczepa przewróciła się na auto, a wszystko groziło wybuchem

Na niemieckiej autostradzie A4 można było dzisiaj zobaczyć korki, które nawet jak na niemieckie standardy były wyjątkowo duże. Wszystko przez bardzo groźny wypadek, w którym cysterna wioząca paliwo najechała na Volvo z platformą do przewozu pojazdów, stojące na końcu drogowego korka.

W wyniku zdarzenia przyczepa cysterny przewróciła się i spadła na przypadkowy samochód osobowy. Siedząca w nim kobieta została wyciągnięta z wraku dopiero przez straż pożarną, przeprowadzono na niej udaną akcję reanimacyjną, a następnie odwieziono do szpitala. Tuż po wypadku jej stan był bardzo ciężki, lekarze walczyli o życie. Ranny został również 66-letni kierowca ciężarówki, a także trzy inne osoby, które miały nieszczęście być świadkami całego zdarzenia.

Przybyli na miejsce strażacy szybko zauważyli bardzo poważne uszkodzenia nadwozia cysterny. Rozbity Mercedes groził ponadto przewróceniem, a kiedy to wszystko zsumujemy, otrzymamy duże prawdopodobieństwo wybuchu paliwa. Dlatego też autostrada A4 w okolicach Kolonii musiała zostać całkowicie zablokowana, w obu kierunkach, a całe otoczenie ciężarówki pokryto środkiem gaśniczym. Według pierwotnych założeń usuwanie skutków wypadku miało potrwać aż do wieczora, więc cały czas można się tam spodziewać pewnych utrudnień.