Publikacja na zamówienie
Arkadiusz Pilarski z SEIFERT POLSKA o tym, jak technologia redefiniuje spedycję i co warto zachować mimo transformacji.
Branża TSL przechodzi intensywną transformację – od tradycyjnych modeli operacyjnych do zintegrowanych, cyfrowych ekosystemów.
Cyfryzacja, automatyzacja i rosnące znaczenie danych w podejmowaniu decyzji zmieniają sposób, w jaki firmy planują, realizują i optymalizują procesy logistyczne. Współczesna spedycja to już nie tylko transport – to zarządzanie informacją, integracja usług i elastyczne reagowanie na zmienne warunki rynkowe. W tym środowisku liczy się zdolność do szybkiego wdrażania innowacji, rozwijania kompetencji zespołów i budowania przewagi technologicznej, która przekłada się na realną wartość dla klientów.
Na tym tle szczególnie interesujące są doświadczenia firm, które nie tylko adaptują się do zmian, ale aktywnie je współtworzą. Jedną z nich jest SEIFERT POLSKA – część międzynarodowej grupy Seifert Logistics, która od ponad 75 lat rozwija kompleksowe rozwiązania logistyczne dla przemysłu, handlu i e-commerce. Firma łączy doświadczenie z nowoczesnym podejściem do zarządzania łańcuchem dostaw, oferując nie tylko transport i magazynowanie, ale także usługi o wartości dodanej, takie jak montaż, etykietowanie czy obsługa zwrotów.
W rozmowie z Arkadiuszem Pilarskim, Dyrektorem Oddziału Spedycji w Mysłowicach, przyglądamy się, jak SEIFERT POLSKA wykorzystuje technologię do budowania przewagi konkurencyjnej, jak zmieniają się kompetencje w branży TSL oraz o tym, co mimo zmian pozostaje fundamentem skutecznej logistyki – i warto, by takim pozostało. Wywiad w imieniu TIMOCOM przeprowadziła Małgorzata Rydelek, PR Marketing Manager.
TIMOCOM: Motto grupy Seifert brzmi: „Nigdy nie przestajemy się doskonalić, gdyż zawsze chcemy być o krok lepsi od konkurencji”. Co te słowa oznaczają w praktyce?
Arkadiusz Pilarski: Wyprzedzanie konkurencji to przede wszystkim umiejętność przewidywania trendów i potrzeb rynku, a nie tylko reagowania na bieżące wyzwania. Bycie „o krok przed innymi” to inwestowanie w technologie IT, które pozwalają szybciej planować i optymalizować transport.
To także budowanie zespołu o wysokich kompetencjach. W praktyce chodzi o to, by nasi klienci otrzymywali rozwiązania logistyczne bardziej elastyczne, efektywne i transparentne. Takie rozwiązania, których nie dadzą im nasi rynkowi rywale.
TIMOCOM: Skoro już o tym mowa, jakie kompetencje uważa Pan dziś za kluczowe w branży TSL – zarówno u pracowników, jak i u kadry zarządzającej?
Arkadiusz Pilarski: W przypadku pracowników operacyjnych – przede wszystkim analityczne myślenie, umiejętność obsługi nowoczesnych systemów IT i elastyczność w działaniu. Kluczowa jest też profesjonalna komunikacja z klientem i partnerami, bo w logistyce liczy się szybkość i precyzja wymiany informacji.
Dla kadry zarządzającej – zdolność podejmowania decyzji w oparciu o dane, zarządzanie zmianą, a także strategiczne myślenie o rozwoju firmy w kontekście digitalizacji i zrównoważonego rozwoju.
TIMOCOM: Jak Pan wcześniej zauważył, inwestowanie w technologię to dziś podstawa rozwoju biznesu. Jakie najważniejsze zmiany technologiczne zaszły w ostatnich latach w SEIFERT POLSKA? Które nich są najbardziej przełomowe z punktu widzenia efektywności i organizacji pracy?
Arkadiusz Pilarski: W ostatnich latach kluczowe były inwestycje w systemy TMS i powiązane aplikacje dla kierowców czy magazynu, pełna digitalizacja procesów oraz automatyzacja raportowania. Przełomowym rozwiązaniem okazała się tutaj integracja platform spedycyjnych klientów z naszym systemem operacyjnym, co umożliwia lepsze zarządzanie zleceniami, flotą i szybkie reagowanie na zmiany. Dzięki temu możemy planować transporty przy dużym wolumenie w sposób bardziej efektywny, ograniczać puste przebiegi i optymalizować koszty.
TIMOCOM: Duży wolumen zleceń obejmuje nie tylko przewozy: poza organizacją transportu SEIFERT POLSKA oferuje klientom dodatkowe działania, takie jak etykietowanie, foliowanie, montaż czy obsługę zwrotów. Jak koordynacja tych usług wpływa na planowanie i realizację zleceń spedycyjnych? Co jest w tym obszarze największym wyzwaniem?
Arkadiusz Pilarski: Koordynacja usług dodatkowych oznacza dla nas konieczność patrzenia szerzej niż tylko na transport. Jeżeli klient zleca foliowanie, etykietowanie czy kompletację, to wpływa to bezpośrednio na czas załadunku, dostępność zasobów i harmonogramy transportów.
Z tego względu proces planowania musi być bardziej elastyczny i oparty na ścisłej współpracy magazynu ze spedycją. W praktyce dzięki integracji systemów mamy wgląd w aktualny status przygotowania przesyłki i możemy dynamicznie dostosować plan transportowy.
Z perspektywy klienta to duża wartość – otrzymuje nie tylko przewóz, ale też kompleksową obsługę w jednym miejscu, a my możemy lepiej kontrolować łańcuch dostaw i unikać przestojów czy dodatkowych kosztów.
TIMOCOM: Wróćmy jeszcze na chwilę do technologii: od ponad 25 lat korzystają Państwo z rozwiązań TIMOCOM. Z czego wynika ta długoletnia współpraca? Jakie narzędzia i funkcje są dla Państwa najbardziej przydatne w codziennej pracy i dlaczego?
Arkadiusz Pilarski: Nasza współpraca z TIMOCOM opiera się na zaufaniu i stabilności Marketplace. Przez lata TIMOCOM konsekwentnie dostarczał narzędzia, które odpowiadają na realne potrzeby spedytorów – od giełdy ładunków, przez monitoring, po rozwiązania wspierające dokumentację. Najbardziej cenimy sobie przejrzystość, bezpieczeństwo transakcji oraz szeroką bazę kontrahentów, co pozwala nam działać szybko i efektywnie w sytuacjach wymagających nagłego pozyskania przewoźnika.
TIMOCOM: Jako jedna z pierwszych firm zaczęli Państwo korzystać z Transakcji Biznesowych – nowej usługi w TIMOCOM Road Freight Marketplace, która pozwala na szybkie przydzielenie ładunku. Jakie są zalety tej usługi z Pana perspektywy?
Arkadiusz Pilarski: Największą zaletą jest szybkość i przejrzystość procesu – od wystawienia ładunku po akceptację przewoźnika. Dzięki automatyzacji ograniczamy czas potrzebny na negocjacje i wymianę dokumentów. Dodatkowo funkcja ta zmniejsza ryzyko błędów, a sam proces jest bardziej transparentny. Z punktu widzenia dyrektora spedycji oznacza to większą kontrolę nad przepływem informacji i szybsze zamknięcie transakcji, a jak wiadomo czas to pieniądz.
TIMOCOM: Na zakończenie spróbujmy spojrzeć w przyszłość. Jakie kierunki rozwoju w obszarze technologii i innowacji widzi Pan dla swojego oddziału (lub całej firmy) w najbliższej przyszłości?
Arkadiusz Pilarski: Dostrzegam trzy główne obszary rozwoju:
- Automatyzacja i digitalizacja – dalsze inwestycje w systemy IT, które pozwalają na automatyczne planowanie tras, prognozowanie kosztów i pełną wymianę danych z klientami.
- Zrównoważony transport – optymalizacja emisji CO₂, inwestycje we flotę niskoemisyjną oraz współpraca z partnerami w ramach zielonej logistyki.
- Integracja usług – rozwój tzw. koncepcji „one-stop-shop”, czyli połączenie transportu, magazynowania i usług dodatkowych w jednym procesie, w pełni transparentnym dla klienta.
TIMOCOM: SEIFERT POLSKA od lat korzysta z rozwiązań TIMOCOM, takich jak giełda ładunków czy Transakcje Biznesowe, które wspierają efektywność i przejrzystość procesów spedycyjnych. Cieszymy się, że nasze narzędzia realnie wspierają rozwój partnerów w branży TSL. Wspólnie z SEIFERT POLSKA tworzymy nowoczesne standardy logistyki. Dziękujemy za zaufanie, współpracę i inspirującą rozmowę.












