Co Francuzi mówią o polskim transporcie? Raport pokazał zmianę sytuacji

Francuska organizacja Comité National Routier („Krajowa Komisja Drogowa”) regularnie publikuje raporty, które analizują koszty wykonywania transportu przez przewoźników z innych krajów. Najnowsze wydanie po raz kolejny wzięło pod lupę Polskę, przedstawiając nasz kraj w wyraźnie innym świetle niż miało to miejsce kilka lat temu.

Comité National Routier zwróciło uwagę na bardzo duży wzrost kosztów działalności, który dotknął polskie firmy transportowe. Ma on dotyczyć głównie kosztów zatrudnienia, które w okresie 2019-2022 zwiększyły o prawie 24 procent, w związku z przymusowym odejściem od systemu „podstawa plus diety”. W efekcie, jak wyliczają francuscy analitycy, polskie firmy zaczęły wydawać na kierowców podobne kwoty, jak przedsiębiorstwa z Europy Południowej, a więc Hiszpanii, Portugalii lub Włoch.

Koszty zatrudnienia to oczywiście tylko część zwiększonych wydatków. Dlatego, jak wyliczają francuscy analitycy, łączne koszty ruchu polskiej ciężarówki w ruchu międzynarodowym wzrósł w okresie 2019-2022 o aż 29 procent, do 1 euro za 1 kilometr. Tutaj Francuzi wskazują też na wyliczenia samych polskich przewoźników, zrzeszonych w organizacji ZMPD, według których koszt szacowany na koniec 2024 roku może wynosić już 1,2 euro za 1 kilometr.

Jeśli chodzi o skutki powyższego zjawiska, to francuski raport zwrócił uwagę na trzy kwestie. Zauważono bardzo duże inwestycje Polaków w atrakcyjne cenowo ciężarówki używane, przyspieszającą konsolidację małych firm transportowych, a także masowe sprowadzanie do Polski kierowców z krajów azjatyckich.

Dla porównania, w poprzednim raporcie na temat polskiego transportu, opublikowanym w 2018 roku, Comité National Routier podkreślało jaka tania jest u nas siła robocza. Koszty zatrudniania kierowców miały być wówczas trzykrotnie niższe niż we Francji, a przez to też nieporównywalne z jakimikolwiek krajami „starej Unii”. Poza tym polski transport wydawał się wówczas odporny na wzrosty kosztów, przez co różnica w cenie kilometra polskiej oraz francuskiej ciężarówki tylko się pogłębiała, zamiast ulegać zmniejszeniu.