Ciężkie ciężarówki na prąd to już 13% rynku – rekordowe statystyki z Chin

Na zdjęciu: elektryczny ciągnik XCMG

W Chinach dokonano podsumowania ubiegłorocznego rynku ciężkich ciężarówek elektrycznych. Uzyskane przy tym liczby mówią o prawdziwym rekordzie, a przy tym bardzo wymownie wypadają na tle statystyk z Europy.

W ciągu wszystkich dwunastu miesięcy 2024 roku, na chińskim rynku dostarczono 77,1 tys. ciężkich ciężarówek o napędzie elektrycznym, a także 4,4 tys. ciężkich ciężarówek o napędzie elektryczno-wodorowym. Łącznie daje to 81,5 tys. ciężkich pojazdów bez silnika spalinowego. W ten sposób elektryki zaczęły stanowić 13 procent tamtejszego rynku, a pojazdy wodorowe powoli zbliżają się do 1 procenta. Najpopularniejszą elektryczną marką ciężarówek okazało się XCMG, z wynikiem 14,4 tys. dostarczonych egzemplarzy, a tuż zanim uplasowało się Sany, dostarczając do klientów 14,1 tys. sztuk.

Powyższe dane są tak wysokie, że stały się obiektem analizy Międzynarodowej Rady ds. Czystego Transportu. Zauważono tam, że pierwsza fala chińskiego popytu na ciężarówki elektryczne pojawiła się już blisko dekadę temu, za sprawą państwowych dotacji z okresu 2015-2016. Koniec roku 2024 przyniósł natomiast kolejną falę dopłat, a wraz z nią statystyki znowu wystrzeliły do góry, zwłaszcza w zakresie zakupów dokonywanych przez firmy zajmujące się zarobkowym transportem.

Chiński rekord możemy sobie porównać ze statystykami z Europy. W całym 2024 roku, w krajach Unii Europejskiej, Norwegii, Szwajcarii oraz Wielkiej Brytanii, dostarczono niecałe 4,2 tys. ciężkich ciężarówek o napędzie elektrycznym. Był to popyt osiemnastokrotnie mniejszy niż w tej samej klasie pojazdów w Chinach. Co więcej, warto zauważyć, że w Europie sprzedało się mniej ciężkich ciężarówek elektrycznych niż w Chinach ciężkich ciężarówek elektryczno-wodorowych. A trzeba podkreślić, że technologia ogniw wodorowych nadal jest nowa i wyjątkowo kosztowna. Na tle całego ciężkiego rynku w Europie, elektryki okazały się stanowić 1,3 procenta, a więc jest to odsetek dokładnie dziesięciokrotnie mniejszy niż w Chinach. Jeśli natomiast chodzi o europejskiego lidera rynku ciężkich elektryków, to jest nim Volvo Trucks, odpowiadające za 47 procent sprzedaży, bardzo mocno odjeżdżając wszystkim konkurentom.

Elektryczna betonomieszarka Sany w Warszawie (opisywana tutaj):