Ciężarówki z 10-letnimi oponami i 1650 uchybień – Brytyjczycy kontrolują ogumienie

DVSA, czyli brytyjski odpowiednik Inspekcji Transportu Drogowego, przeprowadziło w ostatnich dniach kontrole ukierunkowane na ogumienie. Było to tym bardziej ciekawe, że brytyjskie przepisy odnośnie opon są wyjątkowo restrykcyjne.

Zacznę od małego wyjaśnienia tych przepisów. Od początku 2021 roku Brytyjczycy zakazują stosowania opon starszych niż 10-letnie na przednich osiach samochodów ciężarowych lub autobusów z bliźniaczymi kołami. Zakazano ich też na wszystkich osiach pasażerskich minibusów o pojedynczych kołach tylnych. Z tego samego powodu zabroniono stosowania opon, na których data produkcji nie jest możliwa do odczytania. Ponadto w Wielkiej Brytanii panuje zasada, że każda wyeksploatowana opona musi zostać w warsztacie trwale oznaczona. Umieszcza się na niej trudno usuwalny napis „Part Worn” („Część Wyeksploatowana”), który ma wyeliminować takie ogumienie z dalszego obiegu.

Jeśli natomiast chodzi o kontrole, to pierwszym przykładem będzie akcja z końca kwietnia. W około 260-tysięcznym mieście Wolverhampton, położonym na obrzeżach Brimingham, DVSA przeprowadziło ostatnio duży nalot na warsztaty wulkanizacyjne. Sprawdzono łącznie 16 firm i stwierdzono w nich 1650 przypadków ogumienia niezgodnego z przepisami. Były to przede wszystkim opony niezdatne do dalszego użytku, a mimo to pozbawione trwałych oznaczeń o zużyciu. Szukano też ogumienia bez widocznej daty produkcji, znaleziono przy tym opony ponad 20-letnie, a także sprawdzano legalność pochodzenia wszystkich zapasów. Wszystkie firmy łamiące przepisy mogą się teraz spodziewać oficjalnych postępowań.

Kontrola z Cuerden:

Drugi przykład pochodzi z drogowej kontroli, obejmującej ponadnormatywny ciągnik ze specjalistyczną naczepą. Pojazd został zatrzymany w miejscowości Cuerden, przy autostradzie M6, natomiast sytuację z jego ogumieniem wymienia się jako dodatkowy argument za powyższymi ograniczeniami. Naczepa pojazdu miała bowiem opony wyprodukowane przez jedną z najbardziej renomowanych marek, posiadające głęboki bieżnik, pozbawione mechanicznych uszkodzeń i ogólnie utrzymane w nienagannym stanie. Jak się jednak okazało, tuż przed kontrolą jedna z opon uległa poważnemu uszkodzeniu, rozrywając się na bocznej ścianie. DVSA tłumaczy to zaś właśnie wiekiem ogumienia, jako że okazała się to opon 20-letnia, pochodząca z początku 2002 roku.

Tutaj jeszcze podkreślę, że teoretycznie przewoźnik miał prawo zastosować 20-letnie ogumienie w naczepie, gdyż zakaz obejmuje tylko przednie osie ciężarówek. Brytyjskie zasady jednak podkreślą, że użytkownik takich opon odpowiada za nieustanne monitorowanie ich stanu. Tym bardziej, że jazda z uszkodzonym ogumieniem, jak w przypadku tego rozerwania, jest oficjalnie klasyfikowana jako usterka niebezpieczna dla ruchu.